Wczoraj, 4 listopada 2021 z lotniska Mogadiszu Aden Adde do Dolow w regionie Gedo w południowej Somalii przyleciał samolot transportowy C-160. Przywiózł ładunek w ramach Światowego Programu Żywnościowego Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Podczas lądowania maszyna uległa uszkodzeniu. Wrak prawie całkowicie spłonął.
Gdy do płonącego wraku dotarli ratownicy, okazało się, że w wypadku nikt nie zginął. Załoga opuściła samolot przed wybuchem pożaru. Pożar nie był gaszony, bo na lotnisku Dolow nie ma wozów straży pożarnej.
Nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Za najbardziej prawdopodobny uznaje się błąd pilota, który doprowadził do twardego lądowania. Mogło ono spowodować rozszczelnienie instalacji pokładowych – paliwowej i hydraulicznej – i pożar.
Rozbity samolot to dwusilnikowy górnopłat Transall (Transporter Allianz) C-160NG, zn. rej. EY-360, nr ser. F-233, oblatany w 1985. Należał do Wilken Group.