Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa wchodzące w skład Departamentu Handlu Stanów Zjednoczonych Ameryki dodało 40 nowych podmiotów do listy organizacji zaangażowanych w działania sprzeczne z interesami tego kraju. Spośród nich aż 34 przedsiębiorstwa i placówki naukowe pochodzą z ChRL.
Według sekretarz handlu USA Giny M. Raimondo uzasadnieniem rozszerzenia czarnej listy jest m.in. transfer amerykańskich towarów, technologii i oprogramowań, które zamiast wspierać nauki medyczne i innowacje biotechniczne, są używane przez część wskazanych podmiotów do kontrolowania ludzi i stosowania represji wobec mniejszości. Część z nich została z kolei umieszczona na liście z powodu prób nabywania produktów z USA na potrzeby modernizacji Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, wsparcia irańskiego programu rakietowego i działań sprzecznych z interesami bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej USA.
Wyszczególnione podmioty są teraz zobowiązane do uzyskania licencji, których uzyskanie ma się wiązać z rygorystycznymi wymaganiami. Ponadto nie mogą liczyć na stosowanie wyjątków licencyjnych w kwestii eksportu, reeksportu i krajowych transferów towarów, jak też muszą brać pod uwagę, że amerykańska polityka licencyjna nastawiona będzie na stosowanie odmowy.
Na listę trafiły również 3 przedsiębiorstwa z Gruzji, 2 z Turcji i 1 z Malezji.