W FR powstaje ratownictwo lotnicze z prawdziwego zdarzenia. Holding Wiertalioty Rossji do 2020 dostarczy jednostkom lotniczo-ratowniczym Ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych 185 śmigłowców.
Umowę na ten temat podpisał dziś dyrektor generalny kompanii Wiertalioty Rossji Andriej Szibitow i naczelnik lotnictwa MCzS (Ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych) Rafail Zakirow. Poza dostawą śmigłowców zostanie unowocześniona infrastruktura kompleksowego bezpieczeństwa transportu drogowego z ich użyciem. Zostaną sformowane specjalne jednostki lotnictwa ratowniczego, zdolne do działania przez 24 godziny na dobę.
W pierwszej kolejności takie jednostki zostaną rozlokowane w pobliżu dróg łączących Moskwę z Sankt Petersburgiem (obecnie najintensywniej używanej), Kazaniem (w 2012 odbędzie się tam Uniwersjada) i Soczi (miejsce Igrzysk Olimpijskich 2014). Będą w nich wykorzystywane śmigłowce Ansat i Ka-226T. Rozważane jest też czasowe użycie maszyn dostarczonych przez AgustaWestland (AW109 i AW139), która buduje montownię śmigłowców pod Moskwą.
Program realizowany przez MCzS, którego kluczowym elementem będzie zakup śmigłowców, został podzielony na 3 etapy. W pierwszym planowany jest zakup 24 lekkich śmigłowców, w drugim nabycie 80 śmigłowców średniej wielkości, a w trzecim kolejnych 43 śmigłowców średnich i 38 lekkich.
W sumie MCzS kupi 62 śmigłowce lekkie i 123 średnie, w tym śmigłowce Ansat, Ka-226T, Ka-32 i nowe odmiany Mi-8. Nowa odmiana Ka-226T i Ansat (z czasowym certyfikatem) będą produkowane od 2010. W tym roku MCzS ma otrzymać 5 śmigłowców tych typów oraz do 6 Mi-8.
MCzS uzyskało zgodę ministerstw gospodarki i finansów na tak duże zakupy, jako realizację dekretu prezydenta FR z 1.04.2008 i rządu z 7.04.2008. Do tej pory MCzS nie było stać na kupno więcej niż 2-3 śmigłowców Mi-8 rocznie. Jeden taki śmigłowiec kosztuje ponad 200 mln rubli (ok. 7 mln USD).
Obecnie MCzS dysponuje 6 śmigłowcami Mi-26, 40 Mi-8, 6 Ka-26 i 4 EC145. Według MCzS, żeby zbudować system ratownictwa lotniczego dla głównej sieci drogowej Rosji potrzeba ponad 150 śmigłowców, a dla reszty dróg kolejnych 200. W sumie więc około dwa razy więcej niż przewiduje plan zakupów do 2020.