Dwaj Amerykanie zginęli w wyniku katastrofy samolotu dyspozycyjnego Falcon 20D na Bahamach.
Samolot leciał z Santo Domingo na Dominikanie, gdzie międzylądował dla uzupełnienia paliwa, do Ft. Lauderdale na Florydzie. Wystartował wczoraj 18:41 czasu lokalnego (22:41 GMT) z lotniska El Higu z dwoma członkami załogi na pokładzie. Rozbił się ok. 19:30 blisko 20 km na wschód od Grand Inagua na Bahamach.
Rozbity samolot to dyspozycyjny Dassault Falcon 20D nr rej. N28RK, nr ser. 206, wyprodukowany w 1969, należący do Flaviation Group Inc. Piloci, którzy zginęli to Harold Hangle i Tredy Camilo.
Zdjęcie: George Trussel - Air-Britain photos