W Wojsku Polskim pojawił się pierwszy pododdział, w którym służbę i główną rolę pełnią psy - saperzy. Pluton specjalny przewodników psów do wykrywania materiałów wybuchowych sformowano w 2. Mazowieckiej Brygadzie Saperów w Kazuniu Nowym.
Znakomicie rozwinięty zmysł węchu psów jest około miliona razy czulszy w rozpoznawaniu molekuł zapachowych niż ludzki. Tę właściwość psów wykorzystuje się w policji do tropienia śladów i odnajdywania narkotyków, ratownictwie czy nawet w medycynie do wykrywania komórek rakowych. Doskonały węch tych zwierząt czyni z nich również naturalnych saperów, zdolnych wyczuć i znaleźć ukryte materiały wybuchowe.
Węch i szereg innych użytecznych cech najlepszego przyjaciela człowieka sprawia, że są one wykorzystywane militarnie na całym świecie w różny sposób, głównie w służbie wartowniczej. W roli saperów służą w wojskach sojuszników z NATO (np. w jednostkach amerykańskich) w Iraku i Afganistanie.
Pluton specjalny psów do wykrywania materiałów wybuchowych powstał w 2. Mazurskiej Brygadzie Saperów w Kazuniu Nowym. Gorącym orędownikiem tego pomysłu był ppłk Andrzej Rosa, szef sztabu brygady.
Pierwsza sekcja specjalna przewodników psów 2. MBSap osiągnęła już gotowość do działań. Chrzest bojowy odbędzie się w czasie misji w Afganistanie. Według zamierzeń, jeszcze tej jesieni do II zmiany polskiego kontyngentu dołączyć mają wraz z przewodnikami trzy psy: Dana, Domel i Darko. Kolejny z czworonogów, Denzel, stanowi rezerwę dla tej misji.
Baza zdobytych doświadczeń posłuży dalszemu rozwojowi tej pierwszej polskiej formacji psów saperów.
Więcej: RAPORT-wto 12/07