Indyjski minister obrony w czasie wystąpienia przed parlamentarzystami stwierdził, że harmonogram programu przeobrażenia piechoty F-INSAS (Future infantry soldier as a system) - podobny do amerykańskiego Land Warrior - już na starcie zostanie przesunięty o cztery lata.
W ubiegłym roku indyjskie wojska lądowe oficjalnie rozpoczęły prace nad przystosowaniem jednostek piechoty do działań na nowoczesnym, sieciocentrycznym polu walki i wyposażeniu je w nowoczesny sprzęt. A że indyjska piechota to aż 500 tysięcy żołnierzy, może to być jeden z największych programów tego typu na świecie.
W obecnie realizowanych programach modernizacyjnych położono duży nacisk na uzbrojenie ciężkie, od szczebla batalionu wzwyż. Pododdziały piechoty zostały zaniedbane. Dla przykładu: jedna radiostacja przypada na 20-25 żołnierzy. Stąd nowy, bardzo ambitny program.
Zakłada on - podobnie jak w przedsięwzięciach innych państw - wykorzystanie nowej broni indywidualnej, opartej o karabinek z dwoma lufami (jedna do wystrzeliwania pocisków granatnika o nieustalonym jeszcze kalibrze), wyposażonej w celownik termalny i dalmierz laserowy. Każdy żołnierz ma być wpięty w system łączności (w tym przekazu obrazów) i nawigacji satelitarnej. Sensory na hełmie i mundurze winny ostrzegać przed użyciem broni masowego rażenia oraz diagnozować podstawowe funkcje życiowe. Jednocześnie zamierza się całkowicie zmienić mundury i połączone z nim wyposażenie dodatkowe. Całość musi być lekka. Obecnie w Kaszmirze stosowane są kamizelki kuloodporne o masie 22 kg. Nie więcej ma ważyć całe wyposażenie indywidualne (prawdopodobnie oprócz broni) w programie F-INSAS.
Pierwotnie zakładano, że prototyp systemu powstanie już w 2011, a przezbrojenie oddziałów zakończy się w 2020. Jednak według ministra A.K. Anthony, po analizie wspólnych prac koncepcyjnych resortu obrony oraz organizacji badań i rozwoju technologii obronnych (DRDO) okazało się, że terminy te trzeba będzie przesunąć przynajmniej o 4 lata.