Prototyp nowego samolotu pasażerskiego – Boeinga 787 – musiał awaryjnie lądować w czasie lotu testowego. Zawiódł silnik Dreamlinera.
Do incydentu doszło w piątek, 19 lutego, w czasie trwających szósty dzień prób flatterowych. Prototyp ZA001 wystartował z Boeing Field koło Seattle. W czasie lotu jeden z silników niespodziewanie utracił ciąg. Pilot musiał awaryjnie lądować na lotnisku Moses Lake w stanie Waszyngton.
Boeing 787 – zgodnie z wymaganiami – może kontynuować lot z jednym sprawnym silnikiem. Jednak procedury lotów testowych nie pozwalają na lot po awarii silnika.
Awaria została naprawiona po 2 dniach. Samolot po testach naziemnych wrócił do Seattle w niedzielę, 21 lutego. Na zdjęciu – lądowanie na pasie 13R.
Do tej pory dwa prototypy Boeinga 787 – ZA001 i ZA002 wykonały 49 lotów w łącznym czasie 158 godzin. Trzeci prototyp zostanie oblatany najprawdopodobniej dzisiaj. Plan testów przewiduje wylatanie 3 tysięcy godzin przed dostarczeniem pierwszego Dreamlinera klientowi.