Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Rosja wycofuje się z CFE

Strategia i polityka, 02 grudnia 2007

Prezydent Władimir Putin podpisał w piątek ustawę o wprowadzeniu przez Rosję moratorium na wykonywanie zapisów traktatu o ograniczeniu sił konwencjonalnych w Europie (CFE). Moratorium na wykonywanie zapisów CFE wejdzie w życie w nocy z 12 na 13 grudnia.

Według rosyjskiego MSZ, zawieszenie wykonywania CFE oznacza, że Rosja przestanie dzielić się informacjami o swojej broni konwencjonalnej i nie będzie zezwalać na inspekcje swoich zakładów produkujących broń ciężką. Swój krok Moskwa tłumaczy rozszerzeniem NATO do granic Rosji, zakładaniem baz amerykańskich w Bułgarii i Rumunii, a także nieratyfikowaniem zmodyfikowanego CFE przez zachodnich partnerów.

Moskwa chce, aby do CFE przyłączyły się Litwa, Łotwa i Estonia, które w 2004 wstąpiły do NATO, a w chwili zawarcia tego porozumienia wchodziły w skład ZSRR. Rosja utrzymuje, że te trzy państwa bałtyckie stanowią szarą strefę, w której Sojusz może rozmieścić siły nieobjęte limitami traktatu o CFE.

Wiceprzewodnicząca izby Ljubow Sliska z putinowskiej partii Jedna Rosja nie wykluczyła w piątek, że zawieszenie przez Rosję wykonywania CFE może być pierwszym krokiem na drodze rewidowania przez Moskwę udziału w traktatach międzynarodowych, które jej nie odpowiadają.

Takie zapowiedzi należy traktować z dużą rezerwą. Wielu obserwatorów uważa, że moratorium ma znaczenie przede wszystkim propagandowe i jest skierowane do własnych obywateli. Nie przez przypadek podpisanie dokumentu odbyło się w ostatnim dniu kampanii wyborczej do parlamentu. Rosja - jak powiedział nieoficjalnie jeden z wysokich rangą oficerów - nie zamierza nagle rozpocząć dyslokacji swoich wojsk do lub w europejskiej części kraju.

Traktat CFE został podpisany w 1990. Zakładał wyrównanie sił konwencjonalnych na Starym Kontynencie między Układem Warszawskim a NATO. Obie strony mogły na mocy tego układu posiadać po 20 tys. czołgów (w tym 3500 w rezerwie), 20 tys. systemów artyleryjskich o kalibrze powyżej 100 mm (3 tys. rezerwa), 30 tys. transporterów opancerzonych i bwp (2700) oraz po 6800 samolotów i 2 tys. śmigłowców bojowych. Dopiero na tej podstawie kraje poszczególnych bloków militarnych ustaliły narodowe limity uzbrojenia. Jak można się domyślać, byłe państwa satelickie ZSRS mają je mniejsze niż Rosja i inne republiki byłego supermocarstwa.

Układ CFE został zmodyfikowany w 1999, by uwzględnić zmiany, jakie zaszły po rozpadzie ZSRR w 1991. Moskwa domagała się skorygowania dokumentu, by móc utrzymywać większe siły na Północnym Kaukazie.

Rosja ratyfikowała nową wersję, natomiast USA i inne państwa NATO wstrzymały się z tym, żądając, by najpierw Moskwa wycofała wojska z byłych republik sowieckich - Mołdawii (Naddniestrze) i Gruzji. Strona rosyjska twierdzi, że kwestie te nie są ze sobą powiązane i że wywiązała się ze swoich zobowiązań wynikających z CFE.

O możliwości zawieszenia przez Rosję wykonywania zapisów układu Putin po raz pierwszy wspomniał publicznie 26 kwietnia br. w dorocznym posłaniu do Zgromadzenia Federalnego, dwóch izb parlamentu. Rosyjscy politycy mówili wówczas nieoficjalnie, że jest to odpowiedź na plany ulokowania przez USA elementów ich tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach.

Zachód przyjął inicjatywę Putina z żalem, podkreślając ustami sekretarza generalnego NATO Jaapa de Hoop Scheffera, że CFE jest jednym z filarów europejskiego bezpieczeństwa, oraz że członkowie Sojuszu zawsze przestrzegali litery i ducha tego układu.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.