W pierwszym półroczu rosyjski eksport uzbrojenia sięgnął 5,3 mld USD. To 56% planu rocznego.
O wynikach rosyjskiego eksportu poinformował Michaił Dmitriew, szef Federalnej służby ds. współpracy wojskowo-technicznej podczas forum Technologie i budowa maszyn 2010, które odbywa się w Żukowskim pod Moskwą. Wcześniej, w połowie maja, dyrektor generalny Rosoboroneksportu, Anatolij Isajkin mówił, że od początku roku centrala zarobiła 3-3,5 mld USD, czyli więcej niż w podobnym okresie rok wcześniej. Plan eksportu rosyjskiego uzbrojenia na 2010 wynosi 9,5 mld USD. To oznacza, że do połowy roku został on zrealizowany w 56%. Portfel potwierdzonych zamówień na rosyjskie uzbrojenie wynosi 42 mld USD.
W 2009 eksport Rosoboroneksportu wyniósł 7,4 mld USD (Wzrost rosyjskiego eksportu o 10%), a całkowita sprzedaż zagraniczna rosyjskiego uzbrojenia sięgnęła 8,8 mld USD. Kupują je 62 kraje. Jednak 90% tego eksportu trafia do 10 państw, w tym przede wszystkim Indii, ChRL, Wenezueli i Algierii (te 4 kraje kupują 70% rosyjskiej broni). 90% eksportu dotyczy wyrobów finalnych. Reszta to części zapasowe i usługi serwisowe.
W bieżącym roku rosyjscy eksporterzy zdołali już podpisać kilka dużych kontraktów. Jeden z nich dotyczy sprzedaży Libii 6 samolotów szkolno-treningowych Jak-130, 29 myśliwców pokładowych MiG-29K do Indii (MiGi-29K dla Indii za 1,2 mld USD), śmigłowców Mi-171E do Argentyny (Pierwsza wpadka Mi-17 w Ameryce Łacińskiej) i 6 myśliwców Su-30MK2 do Ugandy (6 Su-30MK2 dla Ugandy).