Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

W Himalajach rozbił się śmigłowiec ratowniczy

Lotnictwo cywilne, 07 listopada 2010

W czasie ratowania dwóch japońskich himalaistów o zbocze góry Ama Dablam rozbił się śmigłowiec pilotowany przez Sabina Basneta - jednego z najbardziej doświadczonych w tego typu operacjach.

Śmigłowiec wyleciał ok. 8:00 z Katmandu do Lukli, skąd po wysadzeniu pasażerów poleciał z misją ratowniczą, po dwóch Japończyków, którzy utknęli na stoku. Do katastrofy doszło wkrótce po starcie, ok. 9:50. Śmigłowiec rozbił się podczas próby lądowania na zboczu Ama Dablam - góry o wysokości 6812 m w dystrykcie Sulukhumbu w północno-wschodnim Napalu. Według relacji świadków, maszyna spłonęła. Obaj członkowie załogi zginęli.

Na ratunek poleciał inny śmigłowiec. Do bazy mógł przywieźć już jedynie ciała lotników.

Załogę śmigłowca stanowili dwaj doświadczeni lotnicy himalajscy: pilot Sabin Basnet i technik pokładowy Purna Awale. Basnet zasłynął na początku 2010 akcją ratowniczą, w której dotarł do trzech hiszpańskich himalaistów na wysokości 6900 metrów.

Rozbity śmigłowiec AS350B3 Ecureuil należał do prywatnej kompanii Fishtail Air z Nepalu, specjalizującej się w akcjach ratowniczych w Himalajach. Był trzecim śmigłowcem kompanii - pozostałe dwa to AS350B i AS350B2. Do Nepalu trafił 1 marca.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.