Przedstawiciele Air France-KLM poinformowali, że grudniowe opady śniegu przełożyły się na 70 mln Euro strat, spowodowanych odwołaniem wielu lotów.
Opublikowane dzisiaj dane były dwa razy gorsze, niż prognozy z ubiegłego miesiąca. Gdyby nie opady, obroty byłyby prawdopodobnie o 70 mln Euro większe. Straty generowały w największym stopniu loty na liniach długodystansowych, w Europie oraz USA. Air France-KLM przewiozła o 1,6% mniej pasażerów niż w listopadzie (łącznie obsłużono 5,4 mln osób) i to mimo okresu Świąt Bożego Narodzenia.
Francuskie media krytykowały zdecydowanie spółkę Airports de Paris, zarządzającą największymi francuskimi lotniskami. Zarzucano jej opóźnienia i chaos, który wpłynął niekorzystnie na sytuację pasażerów.