Airbus wyprodukował w ubiegłym roku 510 samolotów pasażerskich, wynika z opublikowanych dzisiaj danych. To rekord w historii koncernu i - po raz kolejny - lepszy wynik, niż konkurencyjnego Boeinga.
W 2009 Airbus wyprodukował 498 maszyn (zobacz: Prawie 500 samolotów Airbusa). W ubiegłym dostarczył 510 samolotów, najwięcej w dotychczasowej historii. Jednocześnie utrzymał dzierżoną od 2003 pozycję lidera na światowym rynku producentów odrzutowców pasażerskich. Konkurencyjny Boeing dostarczył w 2010 o 48 maszyn mniej (zobacz: 462 samoloty Boeinga).
Tradycyjnie największą część produkcji stanowiły małe maszyny rodziny A320. Airbus zmontował 401 takich samolotów. Klienci odebrali również 91 średnich A330/A340 oraz 18 największych A380. Airbus Military wyprodukował dodatkowo 20 transportowych CN235 i C295, zwiększając poziom produkcji o 4 samoloty, w porównaniu do 2009.
Europejski koncern podpisał umowy o sprzedaży 644 maszyn, co po uwzględnieniu rezygnacji dało wzrost portfela zamówień o 574 egz. Airbus Military podpisał umowy, dotyczące produkcji kolejnych 21 małych i średnich transportowców.
Dzięki temu na koniec ubiegłego roku Airbus posiadał zamówienia na 3552 odrzutowce cywilne o katalogowej wartości 480 mld USD oraz 247 wojskowe samoloty turbośmigłowe.
Zwiększenie produkcji wiązało się z podniesieniem poziomu zatrudnienia do 52,5 tys. W rozpoczętym roku Airbus zamierza zatrudnić dodatkowo 3 tys. osób, co wiąże się z przygotowaniami do seryjnej produkcji wojskowych A400M oraz cywilnych A350XWB i A320neo (zobacz: Miliard euro na A320 NEO).
Tom Enders prezes koncernu ocenił, że wyniki 2010 przekroczyły oczekiwania. Dodał, że dotyczy to również zysków oraz skutków działań oszczędnościowych, podjętych kilka lat temu. Pełne wyniki finansowe zostaną przedstawione w późniejszym terminie.