Od połowy marca żołnierze Polskich Sił Zadaniowych w Afganistanie wykorzystują kilkanaście samochodów patrolowych MaxxPro Dash, o lepszych własnościach trakcyjnych, niż standardowe MaxxPro.
MaxxPro Dash trafił do polskiego kontyngentu w Afganistanie na mocy decyzji władz amerykańskich z ubiegłego roku. 26 maja 2010 US Marine Corps Systems Command zamówiło w Navistar 80 samochodów tego modelu dla 5 państw sojuszniczych, których wojska wchodzą w skład ISAF. Jednym z nich jest Polska, która wypożyczyła 20 wozów (zobacz: MaxxPro Dash dla PKW-A).
Nowe pojazdy zostały wyposażone w zawieszenie DXM produkcji Hendrickson Truck Suspension Systems and AxleTech International. Mają również nieznacznie większą szerokość, długość i wysokość. Dzięki temu osiągnięto większy prześwit, kąty natarcia i zejścia, jak również głębokość pokonywanych bez przygotowania przeszkód wodnych. Wiąże się to z nieznacznym zwiększeniem masy pojazdu o ok. 1,5 t, co skompensowano jednak wzrostem ładowności.
Zmiany miały na celu poprawę własności trakcyjnych, największej słabości samochodów patrolowych klasy MRAP, która dawała się już we znaki w Iraku (zobacz: Słabości MRAP).
MaxxPro Dash, zaliczające się już w istocie do nowej kategorii M-ATV, będzie dopełniał paletę minoodpornych pojazdów opancerzonych PKW Afganistan, składającą się do niedawna z transporterów Rosomak oraz samochodów MRAP: MaxxPro i Cougar.
Przed dostarczeniem pojazdów do Ghazni, w bazie sił koalicyjnych w Bagram 20 polskich żołnierzy uczestniczyło w kursie kierowców na MaxxPro Dash. Podczas tygodniowego, 40-godzinnego szkolenia żołnierze zapoznali się z pojazdem, jego wyposażeniem i systemami oraz realizowali praktyczną naukę jazdy.
Na podstawie informacji Artura Werbera/PKW Afganistan