NASA zatwierdziła wstępny projekt systemu ratunkowego statku kosmicznego Dragon, opracowywanego przez prywatną Space Exploration Technologies (SpaceX).
Ze względu na zbliżający się kres lotów promów kosmicznych i wydłużające się prace przy statkach nowej generacji, NASA zleciła pod koniec 2008 opracowanie i zbudowanie rakiet na okres przejściowy amerykańskim przedsiębiorstwom prywatnym: SpaceX i Orbial (zobacz: Prywatni dostawcy na ISS), wydając na ten cel łącznie 3,5 mld USD.
Realizując umowę, SpaceX opracowała już rakiety Falcon 1 i większą Falcon 9 (zobacz: Próbny start Falcona). Obecnie trwają prace nad załogową kapsułą statku, Dragonem.
Jednym z jej zadań będzie próba uratowania załogi, w przypadku nieudanego startu lub wynoszenia, jeszcze w granicach ziemskiej atmosfery. Niedawno zaproponowane rozwiązanie zostało pozytywnie ocenione przez zleceniodawcę i płatnika, NASA. Przedstawiciele agencji uznali, że propozycja jest możliwa do zrealizowania.
Ukrycie silników wewnątrz ścian kadłuba zmniejsza ryzyko ich uszkodzenia. Po drugie, umożliwia powrót na Ziemię w przypadku prawidłowego przebiegu lotu. Zmniejsza to w istotny sposób koszty, których redukcja jest jednym z celów producenta i NASA.