Tak w skrócie wygląda sytuacja na amerykańskim rynku wtórnym samolotów biznesowych. W ciągu ostatnich 9 miesięcy o 11 % zwiększyła się o liczba sprzedanych maszyn. Ich ceny spadły o 19,6%.
Prezentowane wyniki odnoszą się do analogicznego okresu ubiegłego roku i zostały sporządzone przez analityków sprzedaży strony Jetnet, specjalizującej się w handlu używanymi samolotami i śmigłowcami dyspozycyjnymi.
Dane wskazują na stopniowe zwiększanie się sprzedaży w ciągu ostatnich 18 miesięcy oraz średni wzrost cen transakcji. Ten ostatni nie jest jednak równomierny. W bieżącym roku ceny wywoławcze spadły o prawie 20%. Uznano jednak, że jest to naturalne zjawisko, wynikające raczej z chęci szybszej sprzedaży, a nie spowodowane powrotem kryzysu.
Za tezą o powolnym odbudowywaniu koniunktury przemawia większa liczba transakcji oraz fakt zmniejszania się ilości samolotów wystawionych na sprzedaż. Średni okres ich oczekiwania na nowego właściciela skrócił się do 330 dni.
Dane te korespondują z szacunkami producentów i analityków rynku lotnictwa ogólnego (zobacz: Na poprawę trzeba zaczekać). Sektor ten został w najbardziej dramatyczny sposób odczuł skutki kryzysu gospodarczego - liczba nowoprodukowanych samolotów spadła średnio o połowę. Odnośnie samolotów biznesowych spadek był nieco mniejszy, tu również następuje najszybszy wzrost produkcji, nadal jest on jednak znacznie niższy niż w okresie sprzed załamania gospodarczego.