Po trzech miesiącach zwłoki i dwóch odwołanych startach, prom kosmiczny Atlantis w końcu opuścił Przylądek Canaveral.
Start nastąpił o 14.45 czasu miejscowego, w środku jedynego, 10-minutowego okresu, w które umożliwiało póxniejsze połączenie się z Międzynarodową Stacją Kosmiczną (ISS). Na szczęście - mimo pewnego zachmurzenia i niepokojąco silnego wiatru - nad samym Cap Canaveral panowały wtedy dobre warunki.
W misji uczestniczy 7 osób: dowódca Steve Frick, pilot Alan Poindexter, specjaliści Leland Melvin, Rex Walheim, Stanley Love i dwaj astronauci Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), Niemiec Hans Schlegel i Francuz Leopold Eyharts. Będą oni bezpośrednio nadzorować dostarczenie na ISS laboratorium naukowego Columbus, przygotowanego przez ESA kosztem około 2 miliardów USD.
Columbus to pierwszy, załogowy statek stworzony przez Europę zachodnią. Jednocześnie, drugie - po amerykańskim Destiny - laboratorium ISS. Po zainstalowaniu modułu, załoga wróci na ziemię po 11 dniach. Jednak w nieco innym składzie. ISS opuści Daniel Tani (który pracował na stacji od października 2007), a jego miejsce zajmie Eyharts.
Start wahadłowca był dwukrotnie przesuwany z powodu niesprawności części wskaźników zatankowania zewnętrznego zbiornika na ciekły wodór (zobacz: Atlantis jeszcze poczeka).