Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Zwolnienia w České aerolinie

Lotnictwo cywilne, 06 grudnia 2011

Zarząd narodowego czeskiego przewoźnika, České aerolinie (CSA) zapowiedział zwolnienie stu pilotów i przekazanie 11 z 30 samolotów do zależnej spółki czarterowej Holidays Czech Airlines.

Boeing 737-500, należący CSA. 3 z 7 samolotów tego typu przeznaczono do sprzedania, dla poprawy sytuacji finansowej przedsiębiorstwa / Zdjęcie: CSA

CSA jest jedną z najstarszych linii lotniczych świata - została założona 6 października 1923, ponad 5 lat przed powstaniem PLL Lot. Niestety, jej obecna sytuacja finansowa jest bardzo trudna. Od 1992, od kiedy przekształcono ją w spółkę akcyjną, nigdy nie była w stanie wypłacić dywidendy. Wyniki finansowe ratowano sprzedażą majątku.

W połowie ubiegłej dekady sytuacja znacznie się pogorszyła, za sprawą nieudanego planu rozwoju przedsiębiorstwa. W 2004 nowy prezes, a były minister obrony, Jaroslav Trvdik zdecydował się podnieść pensje o ponad 30% i zapowiedział zakup dużej liczby nowych samolotów. Polityka ta doprowadziła już w następnym roku do zapaści finansowej, która wymusiła m.in. sprzedaż dwóch samolotów regionalnych ATR-42.

W latach 2005-2010 kolejne zarządy spółki nie były w stanie uniknąć strat. Mimo sprzedaży niemal wszystkich nieruchomości i części samolotów, wyniosły one 3,4 mld CZK (600 mln zł, według aktualnego kursu). Podjęta w 2009 próba sprzedaży przedsiębiorstwa, którego 95% akcji - pośrednio lub bezpośrednio - należą do czeskiego państwa, zakończyły się niepowodzeniem.

Tylko w ubiegłym roku straty zamknęły się kwotą 632 mln CZK. Prognozy na bieżący rok nie są lepsze. W związku z tym zarząd spółki zapowiedział przeniesienie 11 samolotów regionalnych i średniodystansowych do powołanej w 2010 zależnej spółki Holiday Czech Airlines, zajmującej się czarterowymi lotami turystycznymi, a wykorzystującej obecnie jedynie dwa Boeingi 737-400 (dwa posiadane również Airbusy 320-214 dzierżawi spółce Iceland Express).

Związki zawodowe zdecydowanie przeciwstawiają się temu planowi, uznając, że prawdziwym celem zarządu jest likwidacja linii, która nie jest potrzebna rządowi. Wskazują na nieudolność osób odpowiedzialnych za spółkę i brak wizji rozwoju. W szerszym wymiarze związkowcy krytykują też utworzenie holdingu lotniczego (Cesky Aeroholding), składającego się z CSA, praskiego portu lotniczego oraz ich spółek zależnych, jako wstępu do sprzedaży zagranicznym inwestorom.

W związku z tym, w ostatni piątek i sobotę kilkudziesięciu pilotów - w ramach protestu - wzięło zwolnienia chorobowe, doprowadzając do odwołania większości lotów. Zarząd uznał akcję za nielegalną.

Jednocześnie zdecydował o zwolnieniu 100 z 300 pilotów, o czym poinformował we wczorajszym komunikacie. Pierwsze wypowiedzenia zostaną dostarczone w ciągu najbliższych dni. Prawdopodobnym jest przy tym, że wybór kandydatów jest związany z uczestnictwem w ostatnim proteście.

Przedstawiciele zarządu CSA twierdzą, że duża część zwolnionych może znaleźć zatrudnienie w Holiday Czech Airlines, faktem jest jednak, że obowiązują tam zdecydowanie niższe pensje niż w spółce-matce.

Związkowcy zapowiedzieli, że rozpoczęli już przygotowania do strajku, a ostateczne decyzje zostaną podjęte w ciągu najbliższych dni.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.