Według rosyjskiego CAMTO, 2011 jest rekordowym rokiem pod względem wielkości międzynarodowego handlu uzbrojeniem. Wartość obrotów sięgnęła 70,2 mld USD.
Według moskiewskiego CAMTO (Centrum Analiz Światowego Handlu Uzbrojeniem), import uzbrojenia osiągnął rekordowy poziom licząc od czasu zakończenia zimnej wojny. Według wstępnych danych, jego wartość w 2011 wyniosła 70,2 mld USD. Ocena dotyczy importu realizowanego przez 104 państwa. Według rosyjskiego ośrodka, na razie potwierdzenie znalazło ponad 80% dostaw przewidywanych na 2011. Ostateczne dane pojawią się jesienią przyszłego roku, gdy ukaże się Rocznik CAMTO: statystyka i analiza światowego handlu bronią.
CAMTO przewiduje na 2012 spadek międzynarodowych obrotów uzbrojeniem do poziomu nieco ponad 65 mld USD. Warto przypomnieć, że wstępna prognoza eksportu uzbrojenia w 2010 była wyższa niż ostatecznie wyliczył ją ośrodek. Na początku br. CAMTO szacował go na 71,7 mld USD, czyli więcej niż obecnie na 2011. Według ośrodka, co roku zdarza się, że część anonsowanych transakcji nie znajduje potwierdzenia (Rekordowy rok handlu bronią, 2011-01-15).
Największym importerem uzbrojenia w 2011 okazały się Indie. Ich zagraniczne zakupy broni sięgnęły 6,61 mld USD wobec 4,56 mld USD w 2010. Na przyszły rok CAMTO przewiduje dalszy wzrost indyjskiego importu uzbrojenia - do 8,03 mld USD. Na drugim miejscu uplasowały się ZEA - 6,14 mld USD (w 2010 - 3,27 mld USD, prognoza na 2012 - 5,01 mld USD), a trzecia jest Australia - 5,23 mld USD (2010 - 6,13, 2012 - 2,42 mld USD).
Kolejne miejsca w klasyfikacji CAMTO zajęły: Arabia Saudyjska - 4,74 mld USD (2012 - 4,23 mld USD), Korea Południowa - 3,61 (2012 - 1,92), Irak - 2,75 (2012 - 0,94), USA - 2,43 (2010 - 4,88, prognoza 2012 - 2,64), Wenezuela - 2,33 (1,94), Turcja - 2,08 (2,59) i Pakistan - 1,81 mld USD (2010 - 3,79, 2012 - 1,88 mld USD).
W pierwszej trzydziestce krajów uwzględnionych przez rosyjski ośrodek nie ma Polski. Co oznacza, że nasz import uzbrojenia nie przekroczył 607 mln USD, bo tyle osiągnął znajdujący się na 30. miejscu Oman. Co ciekawe, wśród 30 największych importerów uzbrojenia według CAMTO nie ma też ChRL...