10 lutego Mi-8MTV-1 wojsk lotniczych i obrony powietrznej Bośni i Hercegowiny rozbił się w okolicach wsi Bukvica, podczas wykonywania misji humanitarnej. Wstrzymano lotów wszystkich wojskowych śmigłowców Mi-8/17.
Jak już wspominaliśmy, zima daje się we znaki także mieszkańcom Bałkanów (zobacz: Akcje ratunkowe Mi-8/17 w Macedonii). Siły zbrojne Bośni i Hercegowiny również używają śmigłowców do niesienia pomocy i przewozu żywności, lekarstw, paliwa i różnych dóbr mieszkańcom odległych górskich miejscowości, nierzadko odciętych od świata. Jeden z nich, Mi-8MTV-1 (nr taktyczny A-2605) rozbił się 10 lutego po południu.
Wiropłat wystartował z bazy Rajlovac, a następnie wykonywał lot na trasie Kalinovik-Gacko-Bileca. Niestety, o godz. 13:45 śmigłowiec rozbił się w pobliżu wsi Bukvica, leżącej 3 km od Kalinovika. Dzięki grubej pokrywie śniegu żadna z osób znajdujących się na pokładzie - 7 członków załogi i żołnierzy, 2 pracowników administracji państwowej oraz 2 dziennikarzy ze stacji FTV - nie została ranna.
Przyczyna wypadku jest przedmiotem badań komisji. Co ciekawe, pierwsza relacja dotycząca zdarzenia, opublikowana na stronie internetowej Ministerstwa Obrony Bośni i Hercegowiny, jako przyczynę podaje złą pogodę. Tymczasem film nakręcony w ładowni śmigłowca przez pracowników FTV i opublikowany na kanale youtube pokazuje wyraźnie, że lot odbywał się w normalnych warunkach pogodowych. Statek powietrzny był sterowny do ostatnich sekund przed lądowaniem.
Nagle, na wysokości 3-5 m nad ziemią, śmigłowiec zaczął gwałtownie obracać się wokół osi pionowej. Spowodowało to natychmiastową reakcję jednego z członków załogi, który zamknął boczne drzwi kabiny transportowej, przez które ekipa telewizyjna rejestrowała przebieg misji. Następne sceny filmu pokazują wiropłat po awaryjnym lądowaniu. Zniszczone zostało podwozie, belka ogonowa tylne drzwi do ładowni i łopaty wirnika nośnego. Jedną z przyczyn utraty sterowności mógł być silny wiatr od ogona, jednak nagły obrót wokół osi pionowej z duża prędkością mógł być spowodowany awarią śmigła sterującego. Potwierdzeniem tej hipotezy może być fakt, iż 11 lutego Ministerstwo Obrony Bośni i Hercegowiny wstrzymało loty wszystkich Mi-8/17 należących do Brigady ZS i PZO, w oczekiwaniu na wyniki badania wypadku.
Obecnie Siły Zbrojne BiH mają w wyposażeniu trzy Mi-8T, dwa Mi-8MTV-1 i jednego Mi-17. Wszystkie śmigłowce przeszły generalny remont i modernizację w zakładach na Ukrainie. Para Mi-8T, dwa Mi-8MTV-1 (w tym A-2605) i Mi-17 zostały wysłane do zakładów Aviakon w Konotopie w 2007 i powróciły do kraju po roku. Pozostałe wiropłaty trafiły do rąk bośniackich lotników w połowie 2011, po wykonaniu prac w zakładach w Sewastopolu.
Na podstawie informacji Igora Bozinovskiego
Zdjęcia i film: federalna.ba