Premier Francji zezwolił ministrowi obrony na rozpoczęcie procesu zakupu systemu radiostacji programowalnych Thales SDR, która zapewni wymianę informacji we wszystkich rodzajach sił zbrojnych.
Decyzja premiera Francoisa Fillona pozwala ministrowi obrony na rozpoczęcie procesu zakupu nowego systemu, w ramach programu Contact. W tegorocznym budżecie zarezerwowano na ten cel 200 mln Euro. Całe przedsięwzięcie pochłonie jednak 3-4 mld Euro w ciągu 22 najbliższych lat.
Z tego powodu decyzji sprzeciwiło się ministerstwo finansów, którego przedstawiciele wskazują, że podjęto ją niemal w przeddzień wyborów prezydenckich i parlamentarnych. Dwuetapowe głosowanie przewidziano między 22 kwietnia a 6 maja. Bezskutecznie proponowano, by decyzję o programie Contact podjęły nowe władze.
Programowalne radiostacje zapewniają głęboką ingerencję w oprogramowanie, bez konieczności wymiany samych urządzeń nadawczo-odbiorczych, przez co uzyskuje się możliwość modernizacji, w oparciu o pojawiające się w szybkim tempie nowe technologie. Radiostacje Thalesa, oparte o rodzinę FlexNet, zapewniają - według producenta - możliwość stworzenia jednej sieci łączności kodowanej, zdolnej do przekazywania głosu, obrazów i innych danych, we wszystkich rodzajach sił zbrojnych. System zapewni stworzenie narodowej, wojskowej sieci przesyłu danych, interoperacyjny z systemami NATO. Można go także oferować innym krajom, które dzięki wybranemu przez siebie oprogramowaniu, są w stanie stworzyć przy pomocy tych samych urządzeń, odrębny system.
Najnowsza, prototypowa radiostacja FlexNet, rozwijana wspólnie przez Thalesa i amerykańską Rockwell Collins, była w stanie przesyłać dane z prędkością 2 Mb/s. Test przeprowadzono w ubiegłym miesiącu.