Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Amerykańska broń dla Wietnamu?

Strategia i polityka, 05 czerwca 2012

Mimo, że od upadku Sajgonu minęło już 37 lat, Waszyngton nadal utrzymuje zakaz eksportu broni do Wietnamu. Jest jednak szansa, że wkrótce Hanoi będzie kupować amerykańskiej uzbrojenie.

Zdjęcie, zrobione parę lat temu na ulicy jednego z wietnamskich miast, dokumentuje fakt wykorzystywania transporterów M113. Według dostępnych informacji, Wietnamczycy dokonali pełnego remontu i częściowej modernizacji przynajmniej 50 wozów tego typu / Zdjęcie: worldaffairsboard.com

W czasie dwudniowej wizyty w Wietnamie Leona Panetty sekretarza obrony USA, jego odpowiednik, minister gen. Phuong Quang Thanh, zaapelował do gościa o zniesienie zakazu eksportu broni. Powiedział, że w grę wchodzą przede wszystkim dostawy części zamiennych, a w dalszej kolejności dostawy nowego wyposażenia. W ramach modernizacji sił zbrojnych, Hanoi kupuje bowiem - w ramach możliwości finansowych - nowoczesne wyposażenie wojskowe w Rosji, ale także w krajach dysponujących zachodnią techniką, w tym we Francji i Izraelu.

Panetta nie wykluczył zniesienia embarga, przypominając, że nie obowiązuje ono od kilku lat w odniesieniu np. do wojskowych systemów ratowniczych czy wspólnych przedsięwzięć w dziedzinie operacji pokojowych. Oba kraje znormalizowały wzajemne stosunki 17 lat temu. Faktem jest również, że Waszyngton zabiega o poprawę stosunków z krajami Dalekiego Wschodu, celem zrównoważenia rosnących wpływów Chin (zobacz: Nowa strategia USA).

Wietnam zdobył duże zasoby ex-amerykańskiego wyposażenia wojskowego po zakończeniu wojny domowej i upadku Sajgonu w 1975. Większość została już dawno wycofana, część znajduje się w magazynach, zarówno z powodu braku części zamiennych, jak i - w przypadku broni strzeleckiej - braku amunicji. Jedynie niewielka liczba transporterów M113, samochodów pancernych Cadillac V-150 i śmigłowców UH-1, pozostaje w służbie.

Nie oznacza to jednak, że wizja przedłużenia okresu ich użytkowania lub przywrócenie sprawności zmagazynowanego wyposażenia nie interesuje władz w Hanoi. Utrzymują one bowiem 450-tysięczne siły zbrojne, a liczbę przeszkolonych rezerwistów szacuje się na 5 mln. Wszystko przy budżecie oktreślanym maksymalnie na równowartość 4 mld USD.

W związku z tym nadal najliczniejszymi myśliwcami wojsk lotniczych są MiGi-21, czołgami wojsk pancernych wozy rodziny T-54/55, a artylerii - muzealne w Europie haubice D-30 kalibru 122 mm, słowem broń dostarczana przez ZSRS także w okresie wojny lub niedługo po jej zakończeniu.

Oczywistym jest przy tym, że Wietnamczycy najbardziej będą zainteresowani dostawami części zamiennych do wykorzystywanego obecnie sprzętu. W grę mogłyby także wchodzić dostawy amunicji do zgromadzonych zapasów karabinków rodziny M14 i M16 oraz strzeleckiej broni zespołowej. Dzięki temu można byłoby uzyskać istotną rezerwę mobilizacyjną.

Dokładny los pozostałych typów wyposażenia, w tym kilkuset statków powietrznych, samochodów ciężarowych czy artylerii (np. holowanych haubic M-114 kalibru 155 mm) nie jest jasny. Można jednak przypuszczać, że zdecydowana większość z nich nie jest już przechowywana i nie nadaje się do przywrócenia do służby.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.