Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Śmierć spadochroniarzy-strażaków

Lotnictwo cywilne, 07 czerwca 2012

W czasie gaszenia pożaru w Republice Tuwa na Syberii zginęło 9 z 14 uczestniczących w akcji strażaków-spadochroniarzy lokalnego oddziału ochrony lasów. Ciała 7 z nich już znaleziono.

Pożar 500 ha lasów w leśnictwie Barun-Chemczikskim Rejonu Bałgatińskiego Republiki Tuwa wybuchł 5 czerwca. Wczoraj w jego gaszeniu wzięła udział grupa 14 strażaków-spadochroniarzy z tuwańskiej bazy lotniczej. Tylko 4 z nich wróciło z akcji, a 9 prawdopodobnie zginęło. Ciała 7 z nich już znaleziono. Jeden silnie poparzony strażak trafił do szpitala.

W związku z pożarem w Republice Tuwa wprowadzono stan nadzwyczajny. Gaszenie pożaru utrudnia silny wiatr, który przenosi ogień. Objął on już ponad 4500 ha. W związku z silnym zadymieniem wstrzymano ruch na drodze federalnej M-54. Władze Republiki oceniają jednak, że pożar nie zagraża miejscom zamieszkanym przez ludzi.

Rodzinom strażaków, którzy zginęli podczas gaszenia pożaru udzielono pomocy materialnej i psychologicznej. Otrzymały one po milionie rubli. Ranni otrzymali po pół miliona rubli. W Republice Tuwa ogłoszono żałobę.

Ogłoszono listę strażaków, którzy zginęli. To Siergiej Fiedotow, Nikołaj Byliew, Wiktor Striemousow, Nikołaj Nowikow, Władimir Kecził-ooł, Radion Huurak, Herieł Kyzył-ooł, Andriej Sziłin i Siergiej Padierin. Najmłodszy miał 22 lata, najstarszy 38.

Strażacy z Tuwy należeli do Państwowego autonomicznego oddziału Awialiesoochrana. W gaszeniu pożaru bierze udział około stu strażaków-spadochroniarzy ze służb federalnych. Wspierają ich statki powietrzne Syberyjskiego ośrodka regionalnego MCzS Rosji. Są wśród nich 2 amfibie Be-200, jeden An-74, oraz śmigłowce Mi-8 i Mi-26.


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.