Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
Autor: Grzegorz Hołdanowicz

Na początku 2005 Bumar ujawnił, iż uzgodnił z rządem Iraku kontrakt na dostawę 115 transporterów opancerzonych BTR-80UP, dostosowanych do wymagań irackich przez partnerów Bumaru na Ukrainie (m.in. spółka Spectechnoeksport). Pierwsze trzy pojazdy, nowo wyprodukowane w nienazwanym zakładzie przemysłu obronnego Ukrainy (prawdopodobnie w zakładach remontowych w Nikołajewie), we wrześniu dotarły na próby odbiorcze do zlokalizowanej na północ od Bagdadu bazy 9. Dywizji armii irackiej w Tadżi. Do początku grudnia rozwój programu był objęty tajemnicą handlową.

Pierwsze ujawnione zdjęcia jednego z trzech pierwszych BTR-80UP. Wykonano je jeszcze na Ukrainie przed przerzutem do Tadżi w Iraku /Zdjęcia: Bumar

Ostatecznie w ramach kontraktu wartego ok. 30 mln USD do służby w Iraku wejdzie 98 pojazdów. Redukcja liczby wiąże się z uzupełnieniem zamówienia o pakiet logistyczny (w tym 2 warsztaty remontowe) oraz szkoleniowy. Dostarczanych będzie 8 odmian transporterów:

  • BTR-80UP-KR - dla dowódcy kompanii,
  • BTR-80UP-KB - dla dowódcy batalionu,
  • BTR-80UP-S - dowódczo-sztabowy,
  • BTR-80UP-M - ewakuacji medycznej,
  • BTR-80UP-R - rozpoznawczy,
  • BTR-80UP-BREM - ewakuacyjno-remontowy,
  • BTR-80UP-T - transportowy (do przewozu zaopatrzenia),
  • BTR-80UP - standardowy transporter desantu (liniowy).

Zgodnie z informacjami przekazanymi w RAPORT-wto 07/06, irackie BTR-80UP są pozbawione możliwości pływania (na życzenie użytkownika) oraz otrzymują dodatkowy pancerz w postaci płyt pancernych zainstalowanych z przodu i po bokach pojazdu. Przestrzeń po pędnikach wodnostrumieniowych jest wykorzystana do przewozu akumulatorów, wyposażenia i uzbrojenia. Zysk masowy pozwoli na zastąpienie dotychczas używanych silników wysokoprężnych KamAZ-7403 V-8 o mocy 260 KM silnikami oznaczanymi D-80 o mocy 300 KM (taką samą moc mają silniki UTD-20 oferowane w pakiecie modernizacji BTR-80). Pojazdy dowodzenia (i być może ambulanse) będą wyposażone w system klimatyzacji (iraccy dowódcy uważają, że zwykłe pojazdy nie muszą mieć klimatyzacji, jako że żołnierze włączają ją i śpią w pojazdach). W ramach remontów i modernizacji wymieniane są kluczowe systemy i agregaty (transportery otrzymują nowe opony i instalacje elektryczne i pneumatyczne). System łączności oparty jest w całości o ofertę przemysłu ukraińskiego. Pojazdy w znakomitej większości zachowają swoje standardowe uzbrojenie - 14,5-mm wkm KPTW i 7,62-mm km PKT. Część wozów będzie wyposażona w atrapy wież dla zmylenia przeciwnika.

Bumar odgrywał od początku w projekcie, planowanym do sfinalizowania w początkach 2006, rolę pośrednika i koordynatora projektu. Na handlowcach polskiej spółki spoczywało nie tylko dostarczenie pojazdów użytkownikowi, ale przede wszystkim przekazanie do zakładów remontowych w ukraińskim Nikołajewie 66 odkupionych od rządu Węgier transporterów BTR-80. Trudności formalne - związane m.in. z uzgodnieniami pomiędzy rządem w Budapeszcie a Moskwą (reeksport sprzętu dostarczonego przez Rosję w latach 1996-1998 w ramach reparacji długu ZSRR) - sprawiły, iż kolejowy transport pojazdów należących do niedawna do węgierskiego MSW (nie MON - stąd nietypowy, wyglądem przypominający rosyjski kamuflaż pojazdów!) opuścił Węgry dopiero we wrześniu.

Modernizacja pojazdów polega m.in. na dodaniu opancerzenia z przodu i po bokach oraz usunięciu pędnika wodnostrumieniowego /Zdjęcia: Bumar

Węgrzy otrzymali w latach 1996-1999 łącznie 437 BTR-80 i 170 BTR-80A, dostarczonych przez Rosję w ramach reparacji długu ZSRR. O ile znakomita większość BTR-80 pozostaje w rezerwie (część, ok. 200-300, miała być modernizowana przez HM Currus we współpracy z warszawskim Przemysłowym Centrum Optyki - po udanych próbach prototypu zakończonych w II połowie 2002 do dziś dnia nie zawarto kontraktu na modernizację seryjną, patrz RAPORT-wto 10/01), o tyle BTR-80A są intensywnie używane przez jednostki węgierskie podczas misji międzynarodowych (Bośnia, Irak), zaś część BTR-80 stosowanych jest w procesie szkolenia w kraju. Pojazdy MSW były zakonserwowane, jako że ich podstawowe oryginalne zadanie - wzmocnienie granicy z ogarniętą wojną Jugosławią - zdezaktualizowało się zanim pojazdy dotarły nad Balaton.

Eszelon z 66 transporterami BTR-80 odkupionymi przez Bumar od węgierskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i przeznaczonymi do modernizacji do standardu BTR-80UP / Zdjęcie: Bumar

Z Sokołami krucho

Na przełomie 2004 i 2005 zdawało się, iż WSK PZL Świdnik dostarczy do Iraku aż 20 nowowyprodukowanych Sokołów (12 uzbrojonych, 4 SAR, 4 VIP), kilka dalszych maszyn miało być ewentualnie przekazanych lotnictwu irackiemu przez MON (pozostawione maszyny używane przez PKW Irak). Po kilku tygodniach stało się jasne, że Irakijczycy mają zadowolić się podarowanymi przez Jordanię śmigłowcami UH-1 (obecnie modernizowanymi w USA do standardu Huey II) i postanowili za pośrednictwem Bumaru zakupić dodatkowe wyremontowane Mi-17 nowych odmian. Zamiast 24 takich maszyn Bumar ostatecznie dostarczył tylko 10 nowowyprodukowane śmigłowce (pozostałe czekają na lepszą przyszłość, być może znajdą się w Afganistanie...).

Pokazany publicznie w Dęblinie 16 października należący do Bumaru śmigłowiec PZL Sokół dla Iraku. Obie maszyny irackie są wykonane jako śmigłowce dyspozycyjne VIP i wyposażone w 6 wygodnych foteli / Zdjęcia: Grzegorz Hołdanowicz

Świdnik tymczasem pozostał z zamówieniem na 2 Sokoły w odmianie VIP. Maszyny, pierwsze Sokoły wyprodukowane od co najmniej 3 lat (należą do 9. serii, tej samej, co najnowsze śmigłowce naszej kawalerii powietrznej), gotowe były już wiosną 2006. Zostały dostarczone Bumarowi, zatem z punktu widzenia WSK PZL Świdnik zadanie zostało wykonane. Pomalowane w barwy irackie, wyposażone w dodatkowe instalacje klimatyzacyjne (acz pozbawione układu antyoblodzeniowego) maszyny miały latem trafić w ręce pilotów irakijskich, którzy w Polsce mieli przejść przeszkolenie.

Do początku grudnia ten proces nie posunął się ani trochę. Szanse na zrealizowanie dostawy (mimo, że irackie ministerstwo zapłaciło przecież za te maszyny) zdają się bliskie zeru, biorąc pod uwagę proponowaną strukturę lotnictwa irackiego i ogłoszone przez Pentagon postępowania w sprawie wyboru firmy zewnętrznej mającej odpowiadać za szkolenie pilotów irackich. Nie ma tu mowy o śmigłowcach produkcji polskiej... Być może ostateczne ustalenia zapadną podczas zaplanowanych na pierwsze dni grudnia kolejnych rozmów handlowych pomiędzy Bumarem a irackim ministerstwem obrony.

Komfort podróży jest zwiększony poprzez zastosowanie urządzenia klimatyzacyjnego /Zdjęcia: Grzegorz Hołdanowicz

Grzegorz Hołdanowicz


RAPORT-wto - 12/2006
Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.