Dwie kanadyjskie stocznie podpisały umowy o remontowaniu i serwisowaniu 12 fregat Royal Canadian Navy (RCN). To pierwszy element programu modernizacji tych jednostek.
Jednostki typu Halifax są pierwszymi dużymi okrętami nawodnymi zaprojektowanymi i zbudowanymi w Kanadzie. Tam też będą modernizowane. Jednostki o wyporności pełnej 4 770 t, zastąpiły kilka typów starych niszczycieli eskortowych. Są typowymi przykładami względnie nowoczesnych, wielozadaniowych fregat, działających na wodach oceanicznych / Zdjęcie: MO Kanady
W lipcu 2007 premier Stephen Harper zapowiedział wart 3,1 mld USD program modernizacji fregat typu Halifax. Są to obecnie podstawowe jednostki nawodne RCN. Marynarka wojenna Kanady posiada jeszcze 3 większe niszczyciele typu Iroquois, które jednak służą już ponad 35 lat, oraz mniejsze okręty i łodzie patrolowe.
7 Halifaxówdziała na Pacyfiku, 5 na Atlantyku. Wszystkie zostały przyjęte do służby w latach 1992-1996. Są to więc jednostki względnie młode, jednak zdecydowano przeprowadzić w latach 2010-2017 ich głęboką modernizację.
Będzie ona dotyczyć systemu dowodzenia, stacji radiolokacyjnej - co będzie się wiązało z przebudową masztu - systemu pocisków przeciwokrętowych Harpoon, wymiany pocisków Sea Sparrow na przeciwlotnicze/przeciwrakietowe Evolved Sea Sparrow, wymiany systemów łączności, rozpoznania swój-obcy oraz obserwacji. Modernizacja będzie połączona z remontem głównym, wydłużającym okres eksploatacji fregat.
W poniedziałek przedstawiciele kilku kanadyjskich ministerstw podpisali umowę z dwoma stoczniami - Halifax Shipyards i Victoria Shipyards Co. Ltd - na przeprowadzenie prac remontowych. Zakład w Halifax otrzyma ok. 550 mln USD na serwisowanie i remonty 7 fregat operujących na Pacyfiku, przedsiębiorstwo w Victorii, 350 mln, dla 5 jednostek atlantyckich.
Umowa obowiązuje przez 12 lat. W tym czasie stocznie mają nie tylko przeprowadzić remont (dla jednego okrętu planuje się prace trwające rok), ale również zapewnienie pełnego serwisu.
Osobna umowa, która ma zostać podpisana jesienią, będzie dotyczyła wykonawcy modernizacji uzbrojenia i wyposażenia pokładowego. Trzeci kontrakt wyłoni przedsiębiorstwo odpowiedzialne za serwisowanie systemów okrętów.
Przedstawiciele kanadyjskiego rządu szacują, że modernizacja fregat typu Halifax stworzy ok. tysiąca miejsc pracy. Wszystkie związane z tym zakupy zagraniczne będą wymagały 100-procentowego offsetu przemysłowego.