Rząd Maroka chce nabyć bezzałogowce Harfang z francuskich nadwyżek.
Tygodnik Flight przekazał informację, że al-Quwwat al-Jawwiyah al-Malakiyah al-Maghribiyah (królewskie wojska lotnicze Maroka) zakupiły już 3 bezzałogowe statki latające Harfang. Bezzałogowce te, wcześniej znane jako SIDM (ich oryginalna nazwa to IAI Heron 1) produkowane są na licencji przez Airbus Defence & Space w kooperacji z Izraelczykami (2 tysiące godzin Harfangów nad Mali, 2013-09-08).
Niebawem liczba ta ma się zwiększyć, jednak Flight nie precyzuje, ile kolejnych bsl tego typu chce zakupić Maroko. Mają one pochodzić z nadwyżek Armee de l’Air (wojsk lotniczych Francji).
Nie wiadomo, jakie wyposażenie mają przenosić nowe marokańskie bezzałogowce. Wiadomo tylko, że ich dostawcami będą przedsiębiorstwa izraelskie.