W pierwszych latach służby indyjskie konwencjonalne okręty podwodne typu Scorpène nie będą uzbrojone w torpedy, co znacznie ograniczy ich potencjał bojowy.
Marynarka wojenna Indii zamierza wprowadzić do służby 6 konwencjonalnych OP typu Scorpène, budowanych w ramach programu Project 75 (P-75). Pierwszy z okrętów powinien znaleźć się w linii w 2015 lub 2016 (Scorpene jednak wcześniej?, 2013-12-11). Pozostałe będą przyjmowane do służby systematycznie w ciągu następnych 3-4 lat.
Dużym problemem w początkowej eksploatacji OP będzie ich ograniczony potencjał bojowy. W pierwszych latach służby, jednostki najprawdopodobniej będą bowiem pozbawione podstawowego uzbrojenia – torped. Wszystko przez opóźnienia w zawarciu ostatecznego porozumienia z należącą do włoskiej Finmeccaniki spółką Whitehead Alenia Sistemi Subacquei (WASS).
Przed kilkoma laty New Delhi wybrało włoskiego producenta jako dostawcę 98 ciężkich torped Black Shark. Wartość kontraktu miała wynieść 300 mln USD (916 mln zł). Finalizacja przedsięwzięcia napotkała w ostatnim czasie na spore trudności, będące konsekwencją skandalu korupcyjnego, w który zamieszany był inny podmiot zależny Finmeccaniki, włosko-brytyjska AgustaWestland (Co z torpedami dla indyjskich Scorpene?, 2014-01-22).
Opóźnienia przy zawarciu ostatecznego porozumienia z WASS powodują, że uzbrojenie dla indyjskich okrętów najprawdopodobniej nie zostanie dostarczone wcześniej niż po 2017, a więc kilka lat po wprowadzeniu do służby pierwszych jednostek. Sytuacji nie poprawia nawet alternatywna oferta handlowa ze strony rodzimego Pipavav Defence and Offshore Engineering, które po utworzeniu joint-venture z Atlas Elektronik GmbH, zamierza zaoferować New Delhi ciężkie torpedy Seahake Mod.4, będące eksportową odmianą DM2A4 Seehecht (Atlas Elektronik zamiast WASS?, 2014-02-18). Również w tym przypadku, termin ewentualnych dostaw rozmija się z debiutem Scorpène w linii.