Do portu morskiego w St. Nazaire przybył dziś rosyjski okręt szkolny z około 400 marynarzami na pokładzie.
Przybyli na pokładzie okrętu szkolnego Smolnyj marynarze to przyszła załoga 2 okrętów desantowych typu Mistral, Władiwostok i Sewastopol, budowanych we Francji dla Wojenno-Morskowo Fłota FR (WMF). Przez najbliższe tygodnie wojskowi będą szkolić się w ich obsłudze.
Rosyjskie Mistrale zamówiono w czerwcu 2011 za 1,2 mld EUR (4,9 mld zł). Zgodnie z porozumieniem sprzed 3 lat, okręty budowane są wspólnym wysiłkiem francuskiej stoczni STX France oraz rosyjskiej Bałtijskij Zawod w St. Petersburgu, która dostarcza rufowe części kadłubów (Wodowanie rufy rosyjskiego Mistrala, 2013-06-27). Pierwszy z desantowców przechodzi obecnie serię prób morskich, poprzedzających jego przekazanie WMF, do którego dojdzie w październiku (Trwają testy Władiwostoka, 2014-05-18).
Przybyciu rosyjskich marynarzy do St. Nazaire towarzyszyły protesty społeczne, związane z ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie. Manifestanci zebrani w niedzielę pod zakładami STX, wzywali władze w Paryżu do zerwania porozumienia z Rosją. W podobnym tonie wypowiadało się w minionych tygodniach część światowych przywódców, w tym prezydent USA, Barack Obama.
Francuskie władze konsekwentnie odmawiają jednak rezygnacji z lukratywnego kontraktu. Jego realizacja pozwoliła bowiem na utrzymanie około 1000 miejsc pracy w przemyśle stoczniowym. Francuzi obawiają się też ewentualnych reperkusji ze strony Rosji, w tym olbrzymich kar umownych oraz wieloletniego zakazu sprzedaży rodzimego uzbrojenia i wyposażenia wojskowego do tego państwa (Zagrożony kontrakt na Mistrale?, 2014-03-18).