Wielka Brytania odmówiła wydania wiz większości członków rosyjskich delegacji, które wybierały się na salon lotniczy w Farnborough. Pretekstem jest kryzys na Ukrainie.
Wielka Brytania odmówiła wydania wiz większości członków rosyjskich delegacji, którzy planowali przyjazd na Farnborough International Airshow 2014 (Farnborough bez Russkich Witjazi?, 2012-07-07). Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyjaśniło, że zaprasza przedstawicieli obcych państw w charakterze gości państwa, mimo że salon jest przedsięwzięciem komercyjnym. – W związku z działaniami Rosji na Ukrainie żaden przedstawiciel FR nie otrzymał zaproszenia w imieniu rządu Jej Królewskiej Mości na Farnborough 2014 – poinformował przedstawiciel Foreign Office.
Wcześniej o kłopotach z uzyskaniem brytyjskich wiz informowali przedstawiciele rosyjskich delegacji komercyjnych. Z siedemnastu członków delegacji Rosoboroneksportu, tylko 5 uzyskało wizy. Nie otrzymała ich też większość przedstawicieli rosyjskiego Ministerstwa przemysłu i handlu, Roskosmosu, Rosawiacji, korporacji Rostechnołogie, Irkut, Suchoj, RSK MiG, Wiertalioty Rossii, OAK i innych. Problemy z brytyjskimi wizami mieli technicy obsługujący eksponaty, które mają być eksponowane w Farnborough 2014. Brytyjskich wiz nie otrzymali się tylko biznesmeni i fachowcy, ale także część rosyjskich dziennikarzy.
O wyjaśnienie sytuacji z wizami do Foreign Office zwróciła się ambasada FR w Londynie. Z podobnymi pytaniami zwróciły się też agencje informacyjne. W odpowiedzi odmówiono komentarza, proponując ponowienie pytań w przyszłym tygodniu.
Kommiersant poinformował, że Rosoboroneksport odwołał już wszystkie spotkania, które miały odbyć się pierwszego dnia salonu Farnborough 2014, czyli jutro. Według informatora dziennika, wiz nie otrzymali najważniejsi członkowie delegacji, w tym jej szef – Siergiej Korniew. Stało się tak, mimo że Rosoboroneksport wystąpił o wizy ponad miesiąc temu.