Quest Aircraft Co. poinformował wczoraj o wydaniu przez amerykańskie władze lotnicze FAA certyfikatu dla samolotu Kodiak, uprawniającego do prowadzenia zeń skoków spadochronowych.
Procedura certyfikacji wiązała się z zamówieniem jednego z klubów spadochronowych w Niemczech. Samolot został dostarczony z zakupionym u przedsiębiorstwa zewnętrznego pakietem dodatkowego wyposażenia. Obecnie będzie można go montować w Quest Aircraft.
Kodiak to stosunkowo duży górnopłat dla 10 osób, z maksymalną masą startową 3 t, z czego prawie połowę stanowi udźwig użyteczny. Samolot napędza jeden turbośmigłowy silnik Pratt & Whitney PT6A-34 o mocy 750 KM, zapewniający prędkość przelotową 350 km/h.
Historia powstania tego samolotu jest niezwykła. Został stworzony jako samolot krótkiego startu i lądowania (STOL) przez grupę misjonarzy, byłych pilotów z czasów II wojny światowej. Stwierdzili oni, że brak jest stosunkowo taniej maszyny, która mogłaby nieść pomoc humanitarną dla potrzebujących w odległych od cywilizacji rejonach globu. Prace badawczo-rozwojowe, uwieńczone powstaniem prototypu trwały 10 lat i pochłonęły 25 mln USD. Stowarzyszenie nie mogło jednak podjąć produkcji seryjnej, jako organizacja non-profit. Założono więc prywatną Quest Aircraft Co., która zajmuje się wytwarzaniem maszyny.
Ostatnio zrealizowała ona kontrakt dla niemieckiego klubu spadochronowego. Okazało się, że Kodiak, ze względu na pierwotne przeznaczenie, nie wymagał żadnych modernizacji płatowca, by móc służyć jako samolot-baza dla skoczków. Ma wystarczająco duże, odsuwane drzwi, normalnie wykorzystywane dla pasażerów lub towarów. Zamontowano jedynie wiatrochron, podest dla operatora kamery, światła sygnalizacyjne czy wmontowaną w skrzydło kamerę, której zadaniem jest rejestracja momentu skoku.