Pierwszy start bezzałogowca z ośrodka w stanie Newada, bez bezpośredniej kontroli FAA, zakończył się niepowodzeniem. Bsl nie został jednak uszkodzony.
19 grudnia w Newadzie, w obecności ważnych lokalnych polityków, w tym gubernatora Briana Sandovala oraz senatorów Joe Hecka, Deana Hellera i Harrego Reida (dwaj pierwsi to republikanie, pozostali są demokratami), odbyła się uroczystość rozpoczęcia próbnych lotów bezzałogowców w tym stanie bez bezpośredniego nadzoru Federal Aviation Administration (FAA). Startujący z ręki bsl Sensurion Magpie MP-1 przeleciał jednak zaledwie kilka metrów i upadł na piasek pustyni. Według obserwatorów, bezzałogowiec nie uległ uszkodzeniu, ale organizatorzy nie zdecydowali się na kolejną próbę startu.
Magpie MP-1 ma masę ok. 3,5 kg, a rozpiętość jego skrzydeł wynosi ok. 1,5 m. Przedstawiciele producenta poinformowali, że 2 godziny przed pierwszym oficjalnym startem odbyła się jego próba nieoficjalna. Bezzałogowiec wykonał wówczas bez problemów 15-minutowy lot.
Ośrodek w Newadzie zlokalizowano na pustyni, w Eldorado Valley, ok. 50 km na wschód od Las Vegas. To miejsce, w którym loty małych bezzałogowców, dzięki dobrej pogodzie, są możliwe przez 320 dni w roku. Gubernator Brian Sandoval zapowiedział powstanie jeszcze trzech podobnych ośrodków – w Stead Airport na północ od Reno Reno, w porcie lotniczym Fallon i w Desert Rock, na prywatnym lotnisku niedaleko Mercury.
Loty bsl nad Newadą nadzoruje lokalny Nevada Institute of Autonomous Systems, część Biura Rozwoju Gospodarczego. To on będzie wydawać certyfikaty zainteresowanym przedsiębiorstwom. Dotąd musiały się one zwracać do FAA, a procedury trwały zwykle po kilka miesięcy. I często kończyły się odmową.
Newada jest jednym z sześciu stanów, w których mają powstać ośrodki doświadczalnie eksploatujące bezzałogowce w kontrolowanej przestrzeni powietrznej. W czerwcu FAA autoryzowała pierwsze komercyjne loty bsl na Alasce. Kolejne stany, w których będą testowane bezzałogowce to Nowy Jork, Północna Dakota, Teksas i Wirginia.