1 września ugrupowanie zbrojne Huti (znane też pod nazwą Ansar Allah) w Al-Hudajdzie, mieście portowym w zachodnim Jemenie nad Morzem Czerwonym, zorganizowało paradę wojskową Obietnica przyszłego życia. Udział w niej wzięło najwyższe kierownictwo rebeliantów, w tym Mahdi al-Maszat, przewodniczący Najwyższej Rady Politycznej Huti. Defilada wojskowa w Al-Hudajdzie odbyła się wbrew nakazowi nieorganizowania tego typu wydarzeń w tym mieście.
Podczas wydarzenia, które zgromadziło ponad 25 tys. żołnierzy, zadebiutowało kilka pocisków przeciwokrętowych rzekomo wyprodukowanych w Jemenie. Nowości Ansar Allah to w zasadzie kopie irańskiego uzbrojenia.
Falagh 1 przypomina pocisk przeciwokrętowy Chalidż Fars (Zatoka Perska). Dokładna specyfikacja techniczna uzbrojenia nie jest znana. Jednak według informacji pojawiających się w mediach jest to jednostopniowy pocisk na paliwo stałe, o długość 6 m i zasięgu ponad 200 km. Nic nie wiadomo na temat przybliżonej celności uzbrojenia.
Przeciwokrętowy pocisk manewrujący Al-Mandeb 2 łączy w sobie cechy irańskich kierowanych pocisków dalekiego zasięgu Nur i Ghader. Teheran pracował je jako nielicencyjną kopię chińskich C-802. Podobnie jak wyżej specyfikacja techniczna utrzymywana jest w tajemnicy, ale wiadomo, że mają długość 7 m, średnicę 0,36 m i zasięg operacyjny 300 km. Pokazano też pocisk Al-Mandeb 1 (kopia przeciwokrętowego C-801).
Na paradzie wojskowej pokazano także naziemny kompleks obrony wybrzeża 4K51 Rubież z radzieckimi pociskami przeciwokrętowymi P-15M Termit. Dzięki tym zdjęciom okazało się, że Huti reaktywowali radzieckie zestawy pochodzące z lat 1970. System uzbrojenia został przejęty przez bojowników z zapasów jemeńskiej marynarki wojennej w czasie wojny domowej. Prace inżynierów jemeńskiego ugrupowania rebelianckiego Ansar Allah miały przywrócić go do służby (Huti przejęli statek ze sprzętem wojskowym, 2022-01-05, Atak Huti na lotnisko Abha, 2021-02-10).