BAE Systems poinformowało, że rozpoczęto proces zanurzania pierwszej fregaty typu 26 – przyszłej HMS Glasgow (F88) – który ma potrwać kilka dni. Jest to alternatywna metoda wodowania, polegająca na wolnym, wielogodzinnym opuszczaniu kadłuba okrętu do momentu aż cały znajdzie się w wodzie. Według BAE Systems jest ona nowocześniejsza i mniej ryzykowna. Sprawdzono ją w czasie budowy 5 patrolowców dla Royal Navy.
Kadra inżynierska BAE Systems zaangażowana w wodowanie fregaty została wcześniej przeszkolona używając cyfrowej trójwymiarowej wizualizacji okrętu. W czasie zanurzania monitorują oni cały proces zapewniając maksymalne bezpieczeństwo. W przedsięwzięcie zaangażowani są także inżynierowie z Defence Equipment & Support, specjaliści resortu obrony i Royal Navy.
– HMS Glasgow zanurzająca się po raz pierwszy wwodzie jest ważnym kamieniem milowym programu fregat typu 26, który wspiera tysiące wysoko wykwalifikowanych miejsc pracy w Szkocji i w całej Wielkiej Brytanii w ramach łańcucha dostaw. Kontynuujemy w inwestycje w brytyjski przemysł stoczniowy, aby utrzymać nowoczesne zdolności do obrony naszego kraju, równolegle wzmacniając nasze partnerstwo z sojusznikami – powiedział sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace.
Okręt w obecnym stanie ukończenia wypiera blisko 6000 t (docelowo 6900 t). Po znalezieniu się w wodzie zostanie wzięty na hol i przetransportowany rzeką Clyde ze stoczni BAE Systems Govan do stoczni Scoutsoun w Glasgow. Tam dokończona zostanie budowa i montaż systemów okrętowych. Następnie jednostka ma zostać skierowana na testy przed przyjęciem do służby w Royal Navy. Planuje się, że zostanie przekazany marynarce w połowie dekady, a do służby wejdzie w 2028 (Dodatkowe Type 26 dla Royal Navy, 2022-11-15).