Według rosyjskich mediów, 5 kwietnia 2023 do Teheranu poleciał samolot A330-300 rosyjskich linii Aerofłot. To samolot o numerze rejestracyjnym RA-73700. W Iranie ma być obsługiwany przez techników Mahan Air – największego przewoźnika tego kraju. To pierwsza taka sytuacja w historii rosyjskiego lotnictwa.
Najważniejsze prace, które mają wykonać specjaliści Mahan Air, to konserwacja podwozia samolotu. Wcześniej Aerofłot wykorzystywał do tych celów innych wykonawców, w szczególności HAECO z Hongkongu. Latem 2021 przewoźnik podpisał z tym przedsiębiorstwem nową długoterminową umowę na obsługę i remonty podzespołów samolotów. Jednak ze względu na międzynarodowe sankcje nałożone na Rosję w odpowiedzi na pełnoskalową wojnę na Ukrainie, umowa ta nie może być realizowana.
Iran ma duże doświadczenie w serwisowaniu samolotów komunikacyjnych w warunkach międzynarodowych sankcji gospodarczych. Trwają one już od kilku dekad. Pierwsze zostały nałożone na Teheran w 1979. Iran nie popiera antyrosyjskich sankcji, a w istniejącej sytuacji nie obawia się wtórnych sankcji ze strony USA czy UE.
Z punktu widzenia Aerofłotu serwisowanie samolotów w Iranie może być kontynuowane. Jeśli pierwsze usługi okażą się bezproblemowe, rosyjski przewoźnik będzie wysyłać do Iranu kolejne samoloty. Aeroflot jest największą rosyjską linią lotniczą, która na dzień 1 kwietnia dysponowała 178 samolotami Airbusa i Boeinga.