Francuskie siły zbrojne zamówiły rekordową liczbę armatohaubic samobieżnych CAESAR 6x6 Mk II kal. 155 mm. Armée de terre (wojska lądowe) otrzymają 109 systemów. Umowę z producentem – Nexter KNDS – podpisała Direction Générale de l'Armement (DGA, Agencja ds. zamówień uzbrojenia) a wartość kontraktu to ok. 350 mln EUR (1,5 mld PLN). Przewiduje się, że ich dostawy rozpoczną się w 2026.
Prace nad armatohaubicą CAESAR Mk II zapowiedziano w 2021 a rok później podpisano umowę na opracowanie nowej generacji armatohaubic. System jest wciąż rozwijany. Przewiduje się, że w najbliższych latach nowe CAESAR Mk II zastąpią ostatnie eksploatowane przez Francuzów armatohaubice samobieżne AuF1 na podwoziu gąsienicowym. Z czasem wyprą także starsze kołowe CAESAR Mk I, które przyjęto do służby w 2008. Podpisana umowa przewiduje również wsparcie eksploatacji armatohaubic przez pierwsze 2 lata.
W porównaniu do systemów poprzedniej generacji CAESAR Mk II są osadzane na nowym podwoziu od Arquus, które ma podobny układ konstrukcyjny. Różni się jednak znacznie mocniejszym silnikiem o mocy 460 KM (wcześniej 215 KM) i nową automatyczną skrzynią biegów, co ma zwiększyć mobilność armatohaubicy.
W nowej armatohaubicy zastosowano opancerzoną kabinę, lepiej chroniącą załogę przed wybuchami min i ostrzałem. Dopancerzenie CAESAR-a wynika z wniosków wyciągniętych jeszcze przed pełnoskalową wojną na Ukrainie, w tym z operacji wojskowych Francji w Afganistanie i w regionie Sahelu. CAESAR Mk II ma również mieć najnowszy system kierowania ogniem i kabinę przystosowaną do montażu w przyszłości radiostacji nowej generacji (Macron obiecał więcej SCALP dla Kijowa, 2024-01-18, Nexter chce potroić produkcję CAESAR-ów, 2023-03-01).