Ukraiński wywiad wojskowy GUR opublikował nagranie prezentujące atak na kolejny okręt Floty Czarnomorskiej WMF FR za pomocą nawodnych bezzałogowców Magura V5. Tym razem ofiarą ukraińskiego ataku był okręt patrolowy Siergiej Kotow proj. 22160. Atak miał mieć miejsce dzisiaj, 5 marca 2024 w godzinach nocnych, w południowej części Cieśniny Kerczeńskiej.
Mieszkańcy Kerczu mieli zgłosić pięć eksplozji. Jedno z opublikowanych nagrań pokazuje ogień z broni strzeleckiej prowadzony do ukraińskich bezzałogowców, co oznacza, że załoga wiedziała o ataku. Ponad godzinę przed zdarzeniem Rosjanie wstrzymali też ruch na moście krymskim spodziewając się uderzenia.
Patrolowiec miał zostać porażony w obie burty i w rufę. Nie jest jasne jaki jest los okrętu i załogi. Jednostka została najprawdopodobniej ciężko uszkodzona lub zatopiona – co deklarują Ukraińcy. Według GUR zginąć miało 7 marynarzy, a kolejnych 6 miało zostać rannych. Załogę patrolowców proj. 22160 stanowi maksymalnie 80 oficerów i marynarzy.
Siergiej Kotow to jedna z najnowszych jednostek rosyjskiej floty. Do służby w WMF został przyjęty w lipcu 2022. Mimo to okręt miał być już kilkukrotnie atakowany przez Ukraińców. Do pierwszego ataku miało dojść 25 lipca 2023 a do drugiego 1 sierpnia 2023. Według Rosjan ataki były nieskuteczne, choć strona ukraińska twierdzi, ze w drugim przypadku w czasie ataku Rosjanie wzywali pomoc do ewakuacji poszkodowanych a okręt został uszkodzony. Trzeci atak miał mieć miejsce 14 września 2023. Jego efekty nie są jednak znane (Ataki ukraińskich bezzałogowców na M. Czarnym, 2023-08-05, Siergiej Kotow w składzie FCz WMF FR, 2022-07-31).
W tym roku za pomocą bezzałogowców Magura V5 Ukraińcy zatopili już rosyjską korwetę Iwanowiec proj. 12411 i okręt desantowy Ciezar Kunikow proj. 775. Skuteczność ataków ukraińskich morskich bezzałogowców istotnie wzrosła w porównaniu do wcześniejszych etapów konfliktu (Zatopienie okrętu desantowego Ciezar Kunikow, 2024-02-14, Iwanowiec zatopiony?, 2024-02-02).