SpaceX zrealizowała w pierwszym kwartale br. 31 startów rakiet nośnych rodziny Falcon. Do końca roku ma ich być 148. Żeby zrealizować ten cel SpaceX musiałby zwiększyć częstotliwość startów o blisko 50%. Oznacza to wykonywanie ponad 12 startów miesięcznie.
Przedsiębiorstwo Elona Muska wykonało też dwie misje załogowe. Przewieziono w nich astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
SpaceX zrealizowała też trzeci test ciężkiej rakiety Starship. Nie był on w pełni udany, ale rakieta tego typu dotarła na granicę Kosmosu,
Jednym ze źródeł sukcesu SpaceX jest możliwość wielokrotnego użycia pierwszego stopnia rakiety Falcon 9. Trzy z nich – B1060, B1061 i B1062, wykonały już po 19 lotów. Do realizowania misji włączono dwa kolejne przyspieszacze – B1082 i B1083. Ten pierwszy operuje na zachodnim wybrzeżu USA, a drugi na wschodnim.
SpaceX stara się obecnie o certyfikowanie użycia pierwszych stopni rakiet Falcon 9 powyżej 20 startów. Niezależnie od tego, czy to się uda, konieczne będzie wprowadzanie do eksploatacji kolejnych przyspieszaczy. Prawdopodobnie to właśnie dopiero te nowe przyspieszacze uzyskają możliwość większej liczby lotów.