Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Śmigłowcowiec z przetargu

Marynarka wojenna, Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 19 sierpnia 2010

Rosja rozpisze otwarty przetarg na zakup nowoczesnych okrętów desantowych. Oznacza to koniec uprzywilejowanej pozycji Francji, oferującej jednostki typu Mistral.

Negocjacje francusko-rosyjskie rozbijają się o brak zgody na pełne przekazanie technologii. Protestuje przeciwko temu duża grupa państw zachodnich, w tym głównie USA i kraje nadbałtyckie / Zdjęcie: DCNS

O rozpisaniu otwartego przetargu poinformował Igor Rjabow rzecznik prasowy rosyjskiej, państwowej korporacji stoczniowej OSK. Powiedział on dzisiaj, że ministerstwo obrony tworzy obecnie komisję przetargową i rozpoczyna odpowiednie procedury prawne. Według innych źródeł, przetarg może rozpocząć się już w przyszłym miesiącu.

Informacja jest pokłosiem udanego protestu, jaki korporacja złożyła do urzędu antymonopolowego, w związku z wyłączeniem rodzimych stoczni z programu pozyskania nowych okrętów. Kommiersant donosi, za decyzją stoi wicepremier Igor Seczin, będący jednocześnie zastępcą prezydenta OSK. Przedstawiciele resortu obrony odmówili komentarza w tej sprawie.

Według Rjabowa, OSK wskazuje na trzy rosyjskie stocznie, które mogą wziąć udział w przetargu. Jedna z nich, Zwiezda, stworzyła już z Daewoo Marine Shipbuilding and Engineering spółkę joint-venture, co może się przełożyć na zaoferowanie zmodernizowanej wersji desantowca Dokdo (był on niedawno oferowany WMF za pośrednictwem OSK za 650 mln USD). Francuzi - dodał - mogą współpracować z pozostałymi stoczniami: petersburską Admiraltiejskije wierfy i kaliningradzkim Jantarem.

W przypadku rozpisania otwartego przetargu, może do niego przystąpić, prócz Korei Południowej, również Holandia i Hiszpania ze swoimi bliźniaczymi okrętami typu Rotterdam/Galicia (zobacz: Rotterdam zamiast Mistrala?).

Moskwa zdecydowała się na bezpośredni zakup zagraniczny (zobacz np.: Mistral z pełnym wyposażeniem) ze względu na możliwość stosunkowo szybkiego zrealizowania kontraktu. Rosyjskie rozmowy z francuskim producentem śmigłowcowca Mistral trwają od ponad roku. Zakładano zakup 4 okrętów, z których 2-3 miały zostać zbudowane w stoczniach rosyjskich na bazie zakupionych technologii.

Prezes OSK, Roman Trocenko, zapewnia jednak, że niezależnie od tego, jaki okręt wybierze WMF, pierwszy zbudowany w Rosji śmigłowcowiec zostanie dostarczony w ciągu 30 miesięcy. Bez grupy lotniczej i pojazdów desantowych okręt miałby kosztować 500-700 mln USD. Mistrale na wewnętrzny rynek francuski kosztowały 340-420 mln Euro (510-640 mln USD).

Według rosyjskich analityków, największe szanse na wygranie przetargu mają jednak stocznie kontrolowane przez Mieżprombank - Siewiernaja wierf i Baltijskij zawod. Mieżprombank ma bowiem doskonałe kontakty w ministerstwie obrony. Większe szanse daje się stoczni bałtyckiej, bo Siewiernaja wierf ma obecnie spore zamówienia na korwety i fregaty. Bałtijskij zawod zawrze zapewne umowę z producentem Mistrala - STX Europe i podejmie jego licencyjną produkcję.

Francuski okręt jest nadal faworyzowany przez ministerstwo obrony. Próbując polepszyć swą pozycję przetargową, OSK próbuje odkupić obie stocznie kontrolowane przez Mieżprombank. Jednak strony nie mogą póki co uzgodnić ich ceny.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.