W czasie lotu testowego rozbił się prototyp indyjskiego IJT (Intermediate Jet Trainer) - HJT-36 Sitara. Obaj jego piloci przeżyli.
Do wypadku doszło 28 kwietnia ok. 15:10 czasu lokalnego (09:40 UTC). Prototyp S-3466 (na zdjęciu podczas Air India 2011) rozbił się w czasie lotu testowego, wkrótce po starcie z lotniska HAL (Hindustan Aeronautics Limited, producenta IJT), ok. 70 km od Bangalore w dystrykcie Krishnagiri. Spadł na Kelamangalam las niedaleko Lakshmipuram Village w Hosur i spłonął.
Prototyp IJT był pilotowany przez pilotów National Flight Test Centre (NFTC), który powstał w 1994, pierwotnie do testowania indyjskiego lekkiego myśliwca (LCA) Tejas (Wstępna gotowość Tejasów, 2011-01-10). Obu pilotom (group captain Mathur i wing commander Patra) udało się katapultować i przeżyć wypadek. Podjął ich śmigłowiec wojskowy, którym wrócili do Bangalore.
Na miejsce wypadku przybył m.in. prezes HAL Ashok Nayak, który obserwował próby samolotu. We wraku odnaleziono rejestratory pokładowe. Ich zapisy są już analizowane. Nieoficjalnie podaje się, że piloci utracili kontrolę nad samolotem przy próbie przeciągnięcia.
To już trzeci wypadek w historii IJT. W 2007 podczas pokazów Air India prototyp IJT wypadł z pasa i uległ poważnym uszkodzeniom. W lutym 2009 rozbiciu podczas lądowania uległ inny prototyp IJT.
IJT (Intermediate Jet Trainer, wczesniej Advanced Jet Trainer), określany jako HJT-36 Sitara, to poddźwiękowy odrzutowy samolot szkolno-treningowy rozwijany jako następca HJT-16 Kiran. Program jest opóźniony już o 6 lat w stosunku do pierwotnych planów (Indyjskie kłopoty z silnikami, 2008-03-25).
