Spółka Robinson Helicopter wyprodukowała w ubiegłym roku 356 śmigłowców. To niemal trzykrotnie mniej niż przed kryzysem, ale zdecydowanie więcej, niż w najgorszym dla wytwórcy 2010.
Śmigłowce Robinsona - dwuosobowe R22 i czteroosobowe R44 - stały się wyjątkowo popularne, z uwagi na bezkonkurencyjną cenę, wynoszącą odpowiednio ok. 220 i 375 tys. USD. Osiągnięto to dzięki prostej konstrukcji i wykorzystaniu silników tłokowych, montowanych w lekkich samolotach sportowo-turystycznych. Są one wielokrotnie tańsze od jednostek turbowałowych, stosowanych w większości śmigłowców.
Robinson stał się z czasem rekordzistą, w dziedzinie liczby produkowanych śmigłowców. Żaden inny wytwórca w przeszłości nie był w stanie zmontować tylu maszyn, co amerykańska spółka. W najlepszym do tej pory 2008, zakłady Robinsona opuściły 893 maszyny (zobacz: 893 śmigłowce Robinsona).
Niestety, rozpoczęty pod koniec tego roku kryzys doprowadził do załamania produkcji. Jej wielkość z 2009 nie została ujawniona, co świadczyło o poważnych problemach. O skali problemu mogliśmy dowiedzieć się dopiero teraz, po opublikowaniu danych za 2011. Okazało się wtedy, że rok wcześniej Robinson wyprodukował jedynie 162 śmigłowce, co ze względu na ceny jednostkowe stanowiło równowartość zaledwie kilku klasycznych maszyn lekkich, takich jak Bell 412 czy AgustaWestland AW109.
Ubiegły rok okazał się jednak zdecydowanie lepszy. Spółka wyprodukowała 356 śmigłowców, z których 212 to R44, 56 to R22. Pozostałe - 88 egz. - reprezentują nowy typ R66. Ten 5-osobowy śmigłowiec uzyskał certyfikat amerykańskich władz lotniczych FAA w październiku 2010 (zobacz: Dostawy R66 już wkrótce) i odniósł ogromny sukces marketingowy.
Na portfel zamówień Robinsona w ostatnim dniu grudnia ubiegłego roku, składało się 400 śmigłowców, w których zdecydowaną większość (ok. 270 egz.) stanowiły właśnie R66.
Przedstawiciele spółki deklarują dalszy wzrost produkcji w bieżącym roku. Ma być on jednak zdecydowanie bardziej łagodny. 2012 powinien zakończyć się zmontowaniem ok. 400 maszyn. Jednocześnie ma zwiększać się liczba pracowników i powierzchnia zakładów. W bieżącym roku będzie też kontynuowany proces certyfikacyjny, co powinno zaowocować uzyskaniem zezwoleń na rejestrowanie R66 w innych krajach oraz na produkowanie odmian policyjnej i wyposażonej w pływaki.