W ramach obchodów rocznicy Bitwy o Monte Cassino, nad Muzeum Wojska Polskiego przeleciał Taylorcraft Auster IV, należący do Jacka Mainki. Maszyny tego typu brały udział w walkach w 1944.
18 maja br. miały miejsce w Warszawie obchody rocznicy Bitwy o Monte Cassino. Po uroczystej zmianie wart przy Grobie Nieznanego Żołnierza i apelu poległych przy Pomniku Bitwy o Monte Cassino, po południu odbyło się przyjęcie z udziałem weteranów w Muzeum Wojska Polskiego, zorganizowane pod patronatem ministra obrony narodowej, przy istotnym współudziale Ambasady Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Nim zabrzmiały okolicznościowe przemówienia, a później koncert w wykonaniu orkiestry jazzowej US Army, przyjęcie zostało w spektakularny sposób otworzył przelot i okrążenie nad muzeum w wykonaniu samolotu Taylorcraft Auster IV nr MT255. Maszyny tego typu były podczas II wojny światowej wykorzystywane m.in. w strefie frontowej do rozpoznawania celów dla artylerii i korygowania jej ognia. Podczas Bitwy o Monte Cassino oficerowie II Korpusu wykonywali na nich loty w charakterze obserwatorów, a wkrótce potem powstał całkowicie polski 663. Dywizjon Samolotów Artylerii, wyposażony w Austery.
Egz. nr MT255 stanowi własność Jacka Mainki i to sam właściciel pilotował go podczas piątkowej imprezy. Co ciekawe, wśród gości honorowych przyjęcia był weteran walk II Korpusu mjr Jan Paśnicki, oficer artylerii, który walczył pod Monte Cassino, a później wyszkolił się w pilotażu i latał bojowo na Austerach w 663. Dywizjonie.
Wojtek Matusiak