Marynarka wojenna Kanady nadała imię piątemu okrętowi patrolowemu typu Harry DeWolf. Jednostkę nazwano na cześć bohatera amerykańsko-brytyjskiej wojny z lat 1812-1815.
Royal Canadian Navy (RCN, królewska marynarka wojenna Kanady) nazwała piąty okręt patrolowy typu Harry DeWolf. Jednostka będzie nosić imię porucznika Frédéricka Roletta – jednego z bohaterów amerykańsko-brytyjskiej wojny z lat 1812-1815. Przed kilkoma dniami decyzję ogłosił Jason Kenney, minister obrony Kanady. Ottawa przyjęła zasadę nadawania imion nowym patrolowcom od zasłużonych oficerów i marynarzy RCN (Kanada nazywa kolejny patrolowiec, 2015-05-28).
RCN zakupi i wprowadzi do służby co najmniej 5 okrętów patrolowych, przystosowanych do prowadzenia działań bojowych na wodach Oceanu Arktycznego (Arctic Offshore Patrol Vessel, Mniej kanadyjskich patrolowców, 2015-01-19). Patrolowce zamówiono w ramach programu National Shipbuilding Procurement Strategy.
W najbliższych dekadach Kanadyjczycy przeznaczą na zakup nowych okrętów ok. 33 mld CAD (96,4 mld zł). Ottawa nabędzie m.in. 15 jednostek proj. Single Class Surface Combatant i 2-3 nowe okręty zaopatrzeniowe proj. Joint Support Ship (JSS, Kolejne opóźnienia JSS?, 2015-05-28; Projekt kanadyjskich okrętów do 2017, 2015-05-06). Zastąpią one w linii wiekowe i modernizowane dużym kosztem fregaty rakietowe typu Halifax (Ślepe Halifaxy, 2015-01-14; Zmodernizowane Halifaxy, 2014-11-26), a także wycofane już w większości z linii niszczyciele rakietowe typu Iroquois (Kanada wycofała HMCS Iroquois, 2015-05-07) i zaopatrzeniowce typu Protecteur (HMCS Protecteur wycofany z linii, 2015-05-18).