Jak donosi New York Times, powołując się na źródła w Departamencie Obrony, celem USA jest 5-krotne zwiększenie produkcji amunicji artyleryjskiej kal. 155 mm. Jest to związane z potrzebami wynikającymi z dużego zużycia amunicji podczas wojny na Ukrainie. Amerykanie zamierzają wydać na ten cel kwotę liczoną w miliardach dolarów.
Przed pełnoskalową rosyjską agresją w USA produkowano miesięczne 14,4 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej, co było w pełni wystarczające względem amerykańskich potrzeb. Nowe realia wymuszają podniesienie tempa produkcji do 90 tys. miesięcznie, co ma zostać osiągnięte w ciągu 2 lat. Będzie to największa skala produkcji amunicji artyleryjskiej od czasów wojny w Korei.
Szybsza produkcja amunicji pozwoli nie tylko uzupełnić braki spowodowane wysyłaniem jej na Ukrainę (do tej pory wysłano już ponad milion sztuk), lecz także zbudować zapasy na potencjalny konflikt w przyszłości. Ma to zostać osiągnięte dzięki inwestycjom w zakłady produkcyjne, zwiększając poziom ich automatyzacji, bezpieczeństwo pracowników i przyspieszając cały proces produkcji. Obecnie prace realizowane są w 4 zakładach należących do rządu, ale w ramach rozbudowy liczba ta ma ulec zwiększeniu (30. amerykański pakiet pomocy dla Ukrainy, 2023-01-21, Węgry zbudują fabrykę materiałów wybuchowych, 2023-01-06, Amerykanie odbudują zapasy GMRLS, 2022-11-16, Wykorzystanie artylerii według Pentagonu, 2022-11-06).