Lądujący awaryjnie na podmoskiewskim lotnisku Domodiedowo Tu-154M wypadł z pasa. Zginęły 2 osoby, 56 zostało rannych.
Samolot Tu-154M Dagestanskich Awialinii wykonywał rejs No732 z podmoskiewskiego Wnukowa do kaukaskich Mineralnych Wód. Wystartował o 14:07 czasu lokalnego z 163 pasażerami i 9 członkami załogi. Wkrótce po starcie, gdy leciał na wysokości 9100 m wyłączyły się jeden z silników, generatory i system nawigacyjny. Drugi silnik wyłączył się przy zmniejszaniu wysokości, a trzeci w czasie podejścia do lądowania.
Mimo rozległych awarii pilotowi udało się zawrócić i wylądować ok. 14:30 na lotnisku Domodiedowo, ale wskutek twardego przyziemienia złamało się przednie podwozie, a później uległy uszkodzeniu skrzydła i usterzenie oraz przełamał kadłub za kabiną załogi. Samolot wypadł z pasa i uderzył w niewielkie wzniesienie za nim. Gdy załoga i pasażerowie usiłowali opuścić pokład, okazało się, że nie zadziałał żaden z trapów awaryjnych. Ludzi musieli skakać na ziemię, pomagając rannym.
W katastrofie zginęły 2 osoby. 56 innych zostało rannych. Stan 8-10 z nich jest uznawany za ciężki.
Samolot pilotował doświadczony pilot. Jego nalot wynosi ponad 17 tysięcy godzin. Pierwsze podejrzenia dotyczące przyczyn katastrofy mówią o możliwej złej jakości paliwa. Władze portu Wnukowo twierdzą, że spełniało ono wszelkie normy.
Rozbity samolot Tu-154M nr rej. RA-85744 został wyprodukowany w 1992. Przeszedł remont generalny w 2009. Według władz Dagestanskich Awialinii znajdował się w dobrym stanie technicznym. Niezależni analitycy twierdzą jednak, że większość samolotów tego przewoźnika jest stara i dawno powinna być wycofana z eksploatacji. Park DA to 5 Tu-154M, 4 Tu-134B, 2 An-24 i 2 śmigłowce Mi-8.