26 grudnia z Kabulu odleciał ukraiński An-124, z dwoma śmigłowcami Mi-17 i jednym, szturmowym Mi-35. To pierwsze maszyny, przeznaczone do generalnego remontu.
Według dostępnych danych, afgańskie wojska lotnicze wykorzystują operacyjnie 9 szturmowych Mi-35 oraz 35 wielozadaniowych śmigłowców rodziny Mi-17. Do 2015, dzięki amerykańskim funduszom powinno do nich dołączyć kolejnych 58 Mi-17W-5, z których 21 ma zostać zakupionych w najbliższych miesiącach - pośrednio lub bezpośrednio - w Rosji (Samodzielna, rosyjska oferta, 2010-11-17).
26 grudnia z lotniska w Kabulu odleciał An-124 w dwoma Mi-17 i jednym Mi-35. Śmigłowce w ciągu pół roku przejdą remont kapitalny i powrócą do służby w afgańskich siłach rządowych. W ten sposób rozpoczął się proces remontowania statków powietrznych wojsk lotniczych tego kraju - w Afganistanie możliwym jest przeprowadzanie jedynie prostych napraw i serwisowanie.
Prawdopodobnie remontowi zostaną poddane Mi-17, zakupione przez USA na rynku wtórnym w ostatnich latach i zaliczane do wykorzystywanych operacyjnie - wiadomo np., że część z wysłanych dwa dni temu śmigłowców została uziemiona zaledwie 15 miesięcy temu.
W odniesieniu do Mi-35 niewykluczone jest jednak, że Amerykanie zdecydowali się na odmłodzenie zdatnych do tego maszyn, przekazanych Afganistanowi jeszcze za czasów ZSRS. Należy pamiętać, że Moskwa wysłała zależnym od siebie władzom w Kabulu łącznie 115 szturmowych Mi-35, z których niewielka część zachowała do 2001 zdolność do działań - dzięki rosyjskim częściom zamiennym i wsparciu remontowym - w oddziałach Sojuszu Północnego.
W 2009 wojska lotnicze Afganistanu przejęły pierwsze 6 maszyn szturmowych, które zostały zakupione przez Amerykanów w Czechach. Przed przekazaniem, zostały one wyremontowane za naszą południową granicą. Czesi nadzorowali również szkolenie afgańskich pilotów (inni trenowali w Indiach). Według oficjalnych danych, w służbie pozostaje obecnie 9 Mi-35.
Przedstawiciele USAF nie poinformowali, gdzie będą realizowane prace remontowe. Naturalnym byłoby zlecenie ich przedsiębiorstwom rosyjskim. Możliwym jest jednak również wybór krajów byłego bloku wschodniego (Czechy, Ukraina).