Polskie myśliwce wielozadaniowe F-16C wzięły udział w ćwiczeniach Desert Hawk z izraelskimi F-15 i F-16I. Odbywały loty z bazy Ovda na pustyni Negev.
Myśliwce wielozadaniowe F-16 polskich Sił Powietrznych od 7 do 16 marca uczestniczyły w ćwiczeniach Desert Hawk w Izraelu (Polskie F-16 w Izraelu, 2012-02-20). Prowadziły symulowane walki powietrzne z izraelskimi F-15 i F-16I sformowanymi w eskadrę The Flying Dragon. W Izraelu możliwe są misje na niskiej wysokości z użyciem uzbrojenia, trudne do zrealizowania nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Dla pilotów izraelskich ważna była z kolei możliwość odbywania treningów z pilotami NATO.
W czasie ćwiczeń w Izraelu przebywał dowódca SP gen. broni pil. Lech Majewski. Spotkał się tam z dowódcą IAF gen. bryg. Amirem Eshelem. Zastępca dowódcy The Flying Dragon, mjr Roy stwierdził, że ćwiczenia były okazją do zapoznania się z procedurami stosowanymi w NATO, a w szczególności z działaniami poza granicami własnego państwa, w tym kodami i doktrynami. - Mogliśmy zweryfikować schematy koordynacji międzynarodowej - powiedział.
W czasie ćwiczeń używano imitatorów pocisków ziemia-powietrze oraz pojazdów imitujących wyrzutnie naziemne. Samoloty wyrzucały również flary zakłócające. Ćwiczenia odbywały się w warunkach symulujących walkę radioelektroniczną.
Wcześniej z izraelskimi wojskami lotniczymi ćwiczyły samoloty z Grecji, Rumunii, Włoch i USA. W pewnym stopniu stanowią one substytut dla jednostek tureckich, które przez lata były głównym partnerem dla Izraelczyków, do czasu pojawienia się ostrego konfliktu politycznego (Izrael zrywa turecki kontrakt, 2011-12-23). Równolegle z ćwiczeniami z polskimi F-16 izraelskie lotnictwo prowadziło działania bojowe nad Strefą Gazy (Eskalacja konfliktu, 2012-03-10).