Wczoraj wieczorem na Krymie rozbił się samolot-amfibia Be-12 WMF FR. 3 spośród 4 członków jego załogi zginęło.
Samolot Be-12 wykonywał rutynowy lot treningowy. Na jego pokładzie znajdowała się czteroosobowa załoga. Rozbił się podczas drugiego podejścia do lądowania w rejonie lotniska Kacza, ok. 50 km o Sewastopola, ok. 18:40 czasu moskiewskiego. Prawdopodobnie nastąpiła awaria jednego z silników. Be-12 przechylił się na lewe skrzydło i zwalił się na ziemię, nie dolatując do pasa startowego. Samolot rozbił się prawie całkowicie ok. 200 m od jego początku. Gaszenie jego wraku trwało ponad godzinę.
Na miejscu zginęło 3 członków załogi: dowódca – Rusłan Wasiliew, drugi pilot – Maksim Podniebiesnyj i nawigator – Dmitrij Tarasow. Radiowca, Dmitrija Michajłowa, przewieziono w stanie ciężkim do szpitala. Przeżył, gdyż znajdował się w tylnej części kadłuba. Jego stan lekarze uznają za dobry.
Na ziemi nikomu nic się nie stało. Na pokładzie samolotu nie było uzbrojenia. Pogoda w czasie lotu była znakomita. Prędkość podejścia do lądowania wynosiła blisko 300 km/h.
Rozbity samolot to amfibia Beriew Be-12PS Czajka nr rej. RF-12008, nr ser. 3602903. Należał do Floty Czarnomorskiej WMF FR. Miał ponad 30 lat. Amfibie tego typu latają w rosyjskiej (sowieckiej) flocie od lat 1960. Planuje się, że ten model zastąpi Be-42 (Nowa rosyjska łódź latająca, 2008-09-08).
Ministerstwo Obrony FR poinformowało, że czasowo wstrzymało loty samolotów Be-12 (Samoloty WMF do WWS, 2011-03-24).
Rozbity samolot to amfibia Beriew Be-12 Czajka Floty Czarnomorskiej WMF FR. Miał ponad 30 lat. Ministerstwo Obrony FR poinformowało, że czasowo wstrzymało loty samolotów Be-12. Amfibie tego typu latają w rosyjskiej (sowieckiej) flocie od lat 1960.