Według nieoficjalnych informacji z Astany, bsl FlyEye z WB Electronics po próbach lokują się w czołówce ofert na bezzałogowy system rozpoznania dla wojska, straży granicznej i służb specjalnych Kazachstanu.
Agencja Nowosti, powołując się na źródła w Kazachstanie, podała że polski system bsl FlyEye, produkowany przez spółkę WB Electronics z Ożarowa, przeszedł próby w tym azjatyckim kraju w końcu grudnia 2012. Jednocześnie z polskim bezzałogowcem badano bsl Sylark 1-LE izraelskiej korporacji Elbit Systems.
Z wypowiedzi kierującego testami operacyjnymi zagranicznych bsl gen.-mjr. Admaza Dżumakijewa – dowódcy stacjonującej w Astanie elitarnej 36. brygady powietrzno-desantowej – wynika, że bsl z Francji i Izraela nie poradziły sobie z warunkami surowej azjatyckiej zimy, w odróżnieniu od FlyEye. Dżumakijew skomentował przebieg prób w obecności grupy obserwujących je zagranicznych dziennikarzy w sposób następujący: Musimy wzmocnić nasze jednostki rozpoznawcze. Będzie rywalizacja, będzie selekcja proponowanych nam rozwiązań. Zobaczymy, co nam się przyda najbardziej i co przetrwa nasz surowy klimat, w starciu z huraganowym wiatrem i zimnem. Wypróbowaliśmy na przykład bsl, który wystartował, przeleciał 20 m i się rozbił, bo było zbyt zimno...
Członkami komisji oceniającej przydatność zagranicznych konstrukcji do warunków Kazachstanu są oprócz wojskowych i pograniczników także oficerowie Służby Ochrony Prezydenta i Komitetu Bezpieczeństwa Republiki. Gen. Dżumakijew poinformował, że próby i wybór zagranicznych bsl trwać mają do końca 2013. A już w następnym roku wybrany bezzałogowiec rozpocznie karierę operacyjną w wojsku. – Jeśli mamy budować nasze własne rozpoznanie, to tylko za pomocą odpowiednich bsl – podsumował generał po spotkaniu z prasą 28 lutego 2013.
Agencja Nowosti informuje, że od 27 lutego 2013 trwają próby rosyjskiego bsl Irkut-10 spółki IRKUT Egineering. Ponieważ zagraniczne bezzałogowce sprawdzane są w Kazachstanie w parach – na zasadzie bezpośredniego porównania – rosyjski bsl ma rywalizować bezpośrednio z bliżej nie sprecyzowanym bezzałogowcem konstrukcji białoruskiej.
WB Electronics odmawia jakichkolwiek informacji i komentarzy na temat przebiegu rywalizacji o rynek Kazachstanu. Nie szczędzą ich natomiast media rosyjskie. Agencja ARMS-TASS podaje na przykład szczegółowe dane polskiego FlyEye, przekazując w kontekście walk o kontrakt w Kazachstanie informacje o zamówieniu przez polskie siły zbrojne 12 zestawów za 24 mln zł (12 zestawów FlyEye dla WP, 2013-02-22). Rosjanie informują też obszernie o tym, iż polskie wojska specjalne już od 2010 posługują się sześcioma FlyEye w warunkach bojowych w Afganistanie.