600 mln USD na izraelskie korwety

Zainteresowanie ewentualnym izraelskim zleceniem wyraziły już przedsiębiorstwa stoczniowe z Korei Południowej, Niemiec i USA. Szacuje się, że od zawarcia porozumienia handlowego do wprowadzenia okrętów do służby pierwszej z korwet miną co najmniej 3 lata. Całe przedsięwzięcie ma trwać 4,5 roku / Zdjęcie: MO Izraela

Plan zakupu nowych korwet ma zostać przedstawiony władzom w ciągu najbliższych tygodni. Wartość programu zbrojeniowego ma wynieść 600 mln USD, z czego okręty mają kosztować 400 mln USD. Resztę pochłonie nabycie oraz integracja wyposażenia pokładowego, w tym m.in. uzbrojenia, systemów kierowania ogniem oraz urządzeń obserwacji i analizy pola walki.

Co ciekawe, plany marynarki wojennej Izraela nie zakładają zakupu typowych okrętów, a statków cywilnych, które zostałyby następnie zmodernizowane i przystosowane do przenoszenia wojskowego wyposażenia pokładowego. Ma to na celu zmniejszenie kosztów realizacji całego programu. Częściowo wymusza to trauma resortu finansów, który w przeszłości musiał przystać na zakup korwet typu Sa'ar 5, z których każda miała kosztować izraelskiego podatnika około 400-450 mln USD.

Nowe okręty mają zostać rozmieszczone na wodach wyłącznej strefy ekonomicznej Izraela. Jednostki mają służyć do patrolowania akwenów o szczególnym znaczeniu dla gospodarki państwa, zwłaszcza tych, pod których dnem znajdują się złoża surowców energetycznych.