Reklama
Reklama

7 ofiar katastrofy koreańskiego UH-1H

We wtorkową noc rozbił się koreański śmigłowiec Bell UH-1H Huey. 7 żołnierzy, którzy znajdowali się na jego pokładzie, zginęło.

Śmigłowiec wykonywał nocny lot nad górzystym terenem w okolicach Yangpyong w prowincji Gyeonggi. Do katastrofy doszło o 1:40 czasu lokalnego (16:40 GMT) ok. 40 km na wschód od Seulu. Poza dwuosobową załogą na pokładzie UH-1H znajdowało się dwóch wojskowych lekarzy i trzech żołnierzy. Wśród nich była jedna kobieta.

Śmigłowiec wracał do bazy po wykonaniu misji medycznej. Wcześniej przetransportował żołnierza z wylewem krwi do mózgu na oddział intensywnej terapii szpitala wojskowego w okolicach Seulu.

Śmigłowiec wykonywał nocny lot nad górzystym terenem w okolicach Yangpyong w prowincji Gyeonggi. Do katastrofy doszło o 1:40 czasu lokalnego (16:40 GMT) ok. 40 km na wschód od Seulu. Poza dwuosobową załogą na pokładzie UH-1H znajdowało się dwóch wojskowych lekarzy i trzech żołnierzy. Wśród nich była jedna kobieta.

Śmigłowiec wracał do bazy po wykonaniu misji medycznej. Wcześniej przetransportował żołnierza z wylewem krwi do mózgu na oddział intensywnej terapii szpitala wojskowego w okolicach Seulu.

Reklama
Reklama

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.