Wiadomości
Powołując się na źródła w Ministerstwie Obrony FR, Kommiersant informuje, że resort nie zgodził się na sprzedaż Azerbejdżanowi brzegowych kompleksów przeciwokrętowych Bal-E. W ocenie rosyjskich wojskowych, również ta wersja – eksportowa, mogłaby stanowić zagrożenie dla okrętów Flotylli Kaspijskiej. Co więcej, głowice zastosowane w pociskach H-35, wykorzystywanych w kompleksach Bal-E, mogą niszczyć także cele lądowe. A to oznacza możliwość wykorzystania kompleksów w konflikcie Azerbejdżanu z Armenią w Górskim Karabachu, czego Rosjanie chcieliby uniknąć.
Według informatorów Kommiersanta, umowa sprzedaży kompleksów Bal-E Azerbejdżanowi była już parafowana, gdy władze polityczne FR zdecydowały o przerwaniu procedury. Co ciekawe, po rosyjskiej publikacji MO Azerbejdżanu zaprzeczyło prowadzeniu rozmów na temat zakupu Bali. – Bezpieczeństwo na azerbejdżańskim obszarze Morza Kaspijskiego zapewnia wiele nowoczesnych systemów nabytych w różnych krajach – napisano w oświadczeniu resortu.
Bal-E to eksportowa wersja brzegowego rakietowego kompleksu przeciwokrętowego Bal, przyjętego do uzbrojenia SZ FR w 2008. Jej uzbrojenie stanowią pociski H-35E (3M-24E) o zasięgu 120 km (w wersji dla własnych wojsk – do 260 km). Pełny kompleks obejmuje cztery wyrzutnie z zapasem do 64 pocisków tego typu.
Udostepnij
